Wkręty gwintujące Flowform®

8.9.2010
Przykładem inżynierskiej kreatywności są wkręty gwintujące Flowform®, przystosowane do łączenia blach metodą termicznego gniazdowania otworów (patrz: Magazyn Przemysłowy nr 4/2010), z pominięciem jednak wstępnej perforacji i bruzdowania.

Dzięki wysiłkom hutnictwa poszerzył się znacznie asortyment blach cienkich o wysokiej wytrzymałości, zbiegając się z rosnącym lawinowo zapotrzebowaniem, wynikającym z upowszechnienia się takich blach w wielu wyrobach przemysłowych. Tym samym problem ich łączenia zyskał na znaczeniu. Jeden z interesujących sposobów polegający na termoperforacji, omówiono w Magazynie Przemysłowym nr 4/2010 r. (s.22). Na proces ten składają się dwa następujące po sobie zabiegi technologiczne: termicznego gniazdowania i gwintowania tulei.
Jednakże znana z kreatywności firma Arnold Umformtechnik z Forchtenbergu - produkująca artykuły śrubowe na potrzeby przemysłów motoryzacyjnego i elektrotechnicznego - pokusiła się w obliczu coraz to wyższych wymagań odbiorców na opracowanie nowej generacji wkrętów gwintujących. Wprowadzone na rynek pod chronioną znakiem towarowym nazwą Flowform®, są specjalnym rodzajem śrub o tzw. triobularnym przekroju (wyoblonego trójkąta), przeznaczonych do ekonomicznego łączenia blach na zasadzie termicznej perforacji i gniazdowania otworu (ilustracja 1.). Jednak w wyniku ulepszenia tej technologii odpadła potrzeba wcześniejszego przygotowania gniazd i koniecznych do tego narzędzi. Te wszystkie bowiem funkcje - termoperforacji, tulejowania i bruzdowania - przejął wkręt. Niepomiernie skraca to czas montażu, zapewnia mu wysoką organizacyjną swobodę i redukuje koszty.
Wkręt Flowform® wprawiony w szybki ruch obrotowy i z określoną siłą przytknięty końcem do powierzchni blachy nagrzewa ją, przebija, wygnita tulejkę, a następnie bruzduje, czyli formuje odpowiedniej wielkości gwint metryczny. W trakcie prac remontowych wkręcić tam można każdą typową śrubę.
W trakcie pierwszego osadzania wkrętu, dokonanego z użyciem narzędzia ze sterowanym momentem obrotowym, obrys gniazda dostosowuje się ściśle do rdzenia, co uwalnia od potrzeby stosowania wszelkiego rodzaju zabezpieczeń przed luzowaniem się połączenia. Nie wymaga się też wcześniejszego wiercenia otworów w blachach przyłączanych, i to bez względu na ich grubość.
W przeciwieństwie do konwencjonalnych wkrętów samogwintujących wkręty Flowform® wykazują się znacznie większą pewnością osadzenia. Triobularny przekrój rdzenia znacznie bowiem redukuje wielkość momentu bruzdowania tulei, co sprawia, że rośnie nadwyżka Δ pochodząca od momentu dokręcania wkrętu (ilustracja 2.). Chroni to przed błędnym nastawem zakrętaków i zwiększa swobodę w wyborze narzędzi.

 

O Autorze

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę