Mocny wzrost eksportu strefy euro

W styczniu eksport krajów strefy euro wzrósł o 11%, a import tylko o 4%. Handel zagraniczny może być głównym motorem wyciągającym Europę z gospodarczego letargu.
Deficyt handlowy strefy euro w styczniu sięgnął 7,6 mld euro, ale rok wcześniej wynosił on aż 16,1 mld euro - podał Eurostat. Wyraźny wzrost eksportu może wskazywać na rychłe ożywienie w europejskim przemyśle. Słaby import świadczy jednak o tym, że gospodarstwa domowe dotknięte złą sytuacją na rynku pracy i rządowymi oszczędnościami mniej konsumują.
Biorąc pod uwagę całą Unię Europejską, styczniowy wzrost eksportu sięgnął 12% (w stosunku do stycznia 2011 roku), a importu - 4%.
W 2011 roku najszybciej rósł unijny eksport do Rosji - o 26%, oraz Chin - o 20%. W tym czasie import z Rosji wzrósł o 24%, a z Chin zaledwie o 3%. Dzięki temu nierównowaga Unii Europejskiej w handlu z Chinami spadła w 2011 roku do 155,9 mld euro z 169,3 mld euro w 2010 roku.
Największym unijnym eksporterem są Niemcy, które w zeszłym roku sprzedały za granicę towary warte ponad 1,05 bln euro. Nasi zachodni sąsiedzi mieli też największą nadwyżkę w handlu zagranicznym, która sięgnęła aż 157 mld euro. To więcej niż wartość całego polskiego eksportu (134,6 mld euro w 2011 roku według Eurostatu).
Spośród krajów UE największy deficyt handlowy zanotowała Wielka Brytania - 117,4 mld euro w 2011 roku.
źródło: wyborcza.biz