Ruszają półfinały Smogathonu

Rozpoczynają się półfinały największego konkursu antysmogowego na świecie. W pięciu krajach zostanie wyłonionych 12 najlepszych pomysłów na walkę ze smogiem. Pierwszy półfinał odbędzie się w USA, a już 9 października impreza zawita do Warszawy.
Dotąd Smogathon kojarzony był z Krakowem, gdzie odbyły się dwie edycje konkursu mającego na celu znalezienie nowych technologii antysmogowych. Tym razem impreza jest jeszcze bardziej globalna, a zespoły złożone z naukowców, startupowców i firm powalczą o 100 tysięcy dolarów. Co ciekawe, na wydarzeniu skorzystają też Polacy, gdyż 75% nagrody zostanie przeznaczona na zrealizowanie zwycięskiego pomysłu w Krakowie.
W trakcie półfinałów w każdym z pięciu miast zostaną wybrane po 2 najciekawsze pomysły na walkę ze smogiem. Odbędą się one w następujących miejscowościach:
- Berkeley (USA, 3 X)
- Londynie (Wlk. Brytania, 5 X)
- Warszawie (9 X)
- Bengaluru (Indie, 16 X)
- Hongkongu (Chiny, 18 X)
Przed wielkim finałem Smogathonu, który odbędzie się w Krakowie w dniach 25-27 listopada, do ścisłej 10 dołączą dwa kolejne półfinałowe projekty, wybrane przez organizatorów bezpośrednio z aplikacji internetowych. W ten sposób o główną nagrodę powalczy finalnie 12 zespołów wyselekcjonowanych spośród 120, które zgłosiły się na tegoroczną edycję konkursu.
– Z jednej strony wszystkim, bez względu na miejsce zamieszkania i fundusze, chcieliśmy dać szansę na pokazanie swoich umiejętności. Z drugiej strony kilkuetapowy konkurs i współpraca z najlepszymi specjalistami na całym świecie pozwoli na krytyczną ocenę pomysłów – mówi Maciej Ryś, lider Smogathonu.
Co zaproponują uczestnicy?
Część zespołów skupia się na precyzyjnym pomiarze skali zagrożenia i proponuje na przykład sensory zanieczyszczenia powietrza lub „inteligentne” maseczki badające poziom zanieczyszczenia powietrza połączone ze smartfonem. Inni chcą walczyć lokalnie ze smogiem poprzez przenośne oczyszczacze powietrza lub designerskie konstrukcje stawiane w centrach miast i pochłaniające smog niczym odkurzacz. Są też zespoły, których wyobraźnia sięga daleko ku kreatywnym metodom wykorzystania zanieczyszczeń. Jednym z pomysłów jest nie tylko technika pochłaniania zanieczyszczeń, ale zamieniania smog w atrament.
– Choć niektóre pomysły wydają się futurystyczne, w większości są to już działające technologie – zdradza pomysłodawca Smogathonu, Maciej Ryś. Dotychczasowi laureaci Smogathonu mogą pochwalić się licznymi sukcesami: czujników Airly wykrywających zanieczyszczenie jest już w Polsce 400, a firma otrzymała ostatnio dofinansowanie na badania od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w kwocie 3,4 mln zł. Z kolei CityTree – słynna konstrukcja z mchem pochłaniającym smog – zdobi już przestrzeń i “zjada” zanieczyszczenia m.in. w Berlinie, Brukseli i Dreźnie.
Warszawski półfinał
Warszawski półfinał odbędzie się 9 października o godz. 18:30 w Campus Warsaw – A Google Space przy ul. Ząbkowskiej 33C. Oprócz polskich zespołów do Warszawy przyjadą Francuzi, Norwegowie i Rosjanie.
Wśród specjalistów oceniających zespoły znaleźli się wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski, prof. Dariusz Jemielniak z Harvardu i Akademii Leona Koźmińskiego, Artur Kurasiński (przedsiębiorca, bloger technologiczny), Rafał Plutecki (Google Campus Warsaw) oraz Irena Pichola (Deloitte).
Wstęp dla publiczności jest bezpłatny, ale obowiązują wcześniejsze zapisy.
Źródło: Smogathon