To, ilu pracowników ostatecznie znajdzie pracę w Tarnowie, będzie zależeć od ich kompetencji i zaangażowania. – Mam nadzieję, że propozycja przyczyni się do znalezienia nowego miejsca zatrudnienia przez część załogi PZL, co złagodzi  spodziewane, bolesne skutki społeczne procesu restrukturyzacji zatrudnienia. To szczególnie istotne, ponieważ jako jeden z członków Doliny Lotniczej czujemy się współodpowiedzialni za kondycję innych podmiotów, należących do tego stowarzyszenia – napisał prezes Jagiełło w propozycji przesłanej na ręce prezesa PZL Mielec Janusza Zakręckiego. Pierwsza kwalifikacja zainteresowanych pracowników PZL może się odbyć w Mielcu.

Jak informuje zarząd Polskich Zakładów Lotniczych Mielec, restrukturyzacja zatrudnienia nastąpiła po wykluczeniu oferty PZL z przetargu na śmigłowiec wielozadaniowy dla Wojska Polskiego oraz jest pochodną procesu wyodrębniania się firmy Sikorsky, zarządzającej operacyjnie PZL, z koncernu UTC.

Przypomnijmy, że Zakłady Mechaniczne Tarnów finalizują właśnie proces tworzenia najnowocześniejszego w polskim przemyśle obronnym Centrum Badawczo-Rozwojowego. Zainwestowanie blisko 64 mln zł przyczyniło się też do powstania nowych miejsc pracy dla kwalifikowanych specjalistów. Po przeprowadzonej konsolidacji spółek sektora obronnego spółka jest jednym z członków Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Produkuje szeroką ofertę uzbrojenia i sprzętu wojskowego, w której szczególną rolę odgrywają artyleryjskie i artyleryjsko-rakietowe zestawy przeciwlotnicze, karabiny wyborowe i maszynowe, granatniki, moździerze oraz zdalnie sterowane moduły uzbrojenia i sprzęt szkolno-treningowy.