Kompozytowy piorunochron

Uderzenia piorunów w kadłuby samolotów pasażerskich są zjawiskiem codziennym: według szacunków w każdy samolot na świecie uderza rocznie co najmniej jeden piorun.
Aby zapobiegać skutkom tego zdarzenia, kadłuby z kompozytów na bazie żywic polimerowych wzmacnia się specjalną metalową siatką zatopioną we wnętrzu konstrukcji. Dzięki właściwościom przewodzącym metal zapewnia równomierne rozprowadzenie ładunku elektrycznego i temperatury na kadłubie, minimalizując ryzyko uszkodzenia poszycia. Wadą tej technologii jest jednak wysoki koszt i czasochłonność procesu produkcji kadłuba oraz konieczność przeprowadzania testów i zabiegów renowacyjnych po każdym rażeniu piorunem.
Alternatywą może być wynalezione przez naukowców z politechnik: Śląskiej i Warszawskiej oraz Uniwersytetu w Porto nowe tworzywo sztuczne, które – inaczej niż zwykły plastik – przewodzi prąd elektryczny. Właściwość tę uzyskano dzięki połączeniu polimeru nieprzewodzącego z przewodzącym. Nowy materiał przeszedł już pierwsze próby wysokonapięciowe i wysokoprądowe, które dowiodły jego wytrzymałości na wyładowania atmosferyczne. Teraz naukowcy będą pracować nad udoskonaleniem jego budowy, tak by maksymalnie zwiększyć jego przewodnictwo elektryczne.