Zgodnie z opinią Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego rozwój gospodarczy nierozerwalnie wiąże się z procesem reindustrializacji. Jest on rozumiany jako strategia przechodzenia na nowe zrównoważone modele projektowania, produkcji i wprowadzania na rynek innowacyjnych wyrobów o wysokiej wartości dodanej. Olbrzymią rolę w tym procesie odgrywają europejscy i krajowi inżynierowie oraz technicy. To właśnie dzięki ich zaangażowaniu tempa nabierają prace polegające na przekształceniu badań naukowych w innowacyjne zastosowania rynkowe. Ostatnie 27 lat to okres trudny dla polskiego przemysłu, jednak po sukcesach, które odnotowuje szczególnie branża chemiczna i przemysł taboru kolejowego, nasza gospodarka nie ma powodów do kompleksów.

– Przez lata polski przemysł był izolowany od konkurencji międzynarodowej – przypominał w trakcie otwarcia forum Janusz Steinhoff, przewodniczący Rady Krajowej Izby Gospodarczej. – Procesy dostosowania się do tych warunków były trudne, jednak teraz, spoglądając na polski przemysł ciężki, odnotowaliśmy olbrzymie postępy.

To właśnie w przemyśle powstaje najwięcej innowacji i pracuje największa liczba inżynierów i techników. Mimo że wprowadzanie nowych technologii jest obarczone dużym ryzykiem, kolejne firmy decydują się je podjąć.

– Wdrożenie nowych rozwiązań zawsze jest kosztowne i ryzykowne – przyznaje Ewa Mańkiewicz-Cudny, prezes Naczelnej Organizacji Technicznej Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych. – Na forum prezentujemy jednak sukcesy na skalę światową, żeby pokazać, że warto jednak próbować. Szczególnie chcemy zainteresować tym tematem firmy z sektora MŚP. W ich przypadku wdrażanie innowacji jest jeszcze trudniejsze, ponieważ nie dysponują zbyt dużym kapitałem, dlatego jeden panel poświęciliśmy źródłom i formom wsparcia procesów reindustrializacji polskiego przemysłu.

W trakcie forum za przykład stawiany był nowoczesny przemysł taboru kolejowego. Między innymi zaproszona firma NEWAG S.A. w ciągu ostatnich 10-15 lat z zakładu remontującego przekształciła się w zakład produkujący tabor szynowy.

– Przede wszystkim było to możliwe dzięki rozbudowie parku maszynowego – mówi Maciej Górowski, kierownik Działu Badań i Rozwoju firmy NEWAG IP Management Sp. z o.o. – Proces reindustrializacji jednak cały czas trwa. Zatrudniliśmy nowych pracowników, inwestujemy w ich kompetencje, dążymy do rozwoju produktów, usprawniania produkcji i jej przyspieszania.

Drugi panel dyskusyjny poświęcony był polskiej chemii. Zaprezentowano innowacyjne technologie, nad którymi pracuje Instytut Nowych Syntez Chemicznych, oraz nowe produkty i rozwiązania firm SYNTHOS S.A., MADONIS Sp. z o.o. i Adob Sp. z o.o.

W Forum Inżynierskim uczestniczyli reprezentanci stowarzyszeń skupionych w FSNT-NOT i delegaci z Terenowych Jednostek Organizacyjnych NOT, przedsiębiorcy oraz menedżerowie polskich firm przemysłowych i przedstawiciele jednostek naukowych.

W trakcie spotkania tradycyjnie już wręczono nagrody „Dźwignia 2016”.

– Nagrodę tę wręczamy od 2000 r. firmom z obszaru MŚP, które nie tylko wdrażają nowoczesne technologie, ale również tworzą nowe miejsca pracy – wyjaśnia Ewa Mańkiewicz-Cudny. – W ten sposób obalamy mit, że postęp wiąże się ze zmniejszeniem zatrudnienia.

W tym roku nagrodę otrzymał Tadeusz Peciakowski, twórca i właściciel firmy Pek-Mont w Bielsku k. Kłodzka, za stworzenie 160 miejsc pracy i systematyczne dostosowywanie firmy do warunków firmowych. Drugim laureatem został Józef Sztorc, twórca i główny właściciel Tarnowskich Zakładów Osprzętu Elektrycznego „TAREL” w Woli Rzędzińskiej k. Tarnowa, za stworzenie pond 300 nowych miejsc pracy i aktywizację osób niepełnosprawnych.

Dominika Gorgosz