– Już teraz jesteśmy świadkami czwartej rewolucji przemysłowej, choć to zapewne dopiero preludium tego, co czeka nas w przyszłości. Potwierdzeniem tego jest rosnące zainteresowanie rodzimych firm automatycznymi rozwiązaniami, przekładające się na ilość i jakość zapytań dotyczących konkretnych zastosowań – mówi Artur Thomas, menedżer projektów systemowych w Jungheinrich Polska.