Elektrownia Turów. Postój nowego bloku jest planowy

Elektrownia Turów. Postój nowego bloku jest planowy Pixabay

Nowy blok energetyczny w elektrowni Turów oddany został oddany do eksploatacji w maju br. Blok obecnie jest w postoju zaplanowanym i uzgodnionym z generalnym wykonawcą inwestycji – konsorcjum: Mitsubishi Hitachi Power Systems Europe GmbH, Budimex SA oraz Técnicas Reunidas SA, co wynika wprost z zapisów kontraktu. Wszystkie działania prowadzone na nowym bloku mają na celu jego dalszą, stabilną pracę w przyszłości.

Postój bloku o mocy 496 MW, który rozpoczął się 19 czerwca 2021 r., został zaplanowany i uzgodniony z wykonawcą jeszcze przed przejęciem bloku do eksploatacji przez elektrownię, a ustalenia te zostały zawarte w kontrakcie podpisanym 14 maja 2021 r. Zgodnie z zapisami podczas planowego postoju wykonawca dokonuje przeglądu technicznego urządzeń po pierwszym miesiącu eksploatacji. W ramach przeglądu wykonywane są prace dotyczące optymalizacji i konserwacji w obszarze związanym m.in. z pompami wody zasilającej, elektrofiltrem, młynami węglowymi oraz dobudowaniem nowych odpływów rezerwowych w rozdzielniach.

Jak podkreślił Wojciech Dąbrowski, prezes Zarządu PGE, nowy blok został prawidłowo zaprojektowany i wykonany. Blok nie ma awarii, a jego postój został zaplanowany w zawartym z wykonawcą kontrakcie. Przy tak dużej inwestycji energetycznej niezbędny jest czas na odpowiednie wyregulowanie nowej jednostki właśnie po to, aby przez kolejne lata była w największej dyspozycyjności do produkcji energii dla milionów polskich gospodarstw domowych.

Kompleks Turów jest poddany w ostatnim czasie silnym emocjom związanym ze sporem strony czeskiej z polskim rządem, jak i oddaniem nowej, podkreślam, najnowocześniejszej jednostki węglowej w Polsce i Europie. Tematyka jest wrażliwa, bo dotyczy zarówno pracowników PGE, jak i mieszkańców regionu turoszowskiego, na których dobru nam zależy. Stąd tak ważna jest precyzja i rozwaga w informowaniu opinii publicznej – tłumaczy Dąbrowski.

Nowy blok w elektrowni Turów zasilany jest paliwem pochodzącym z pobliskiej kopalni i podobnie jak każdy inny blok energetyczny jest zaprojektowany na paliwo o odpowiednich parametrach. Do nowego bloku dostarczany jest węgiel o parametrach spełniających wymagania określone w kontrakcie inwestycyjnym. Przywoływane przez media osuwisko z 2016 r. nie ma wpływu na parametry dostarczanego węgla, a elektrownia nie stwierdziła  pogorszenia jego jakości. Wszystkie prace prowadzone na nowych jednostkach wytwórczych są standardem przy tak dużych inwestycjach energetycznych i mają na celu zapewnienie ciągłej, bezawaryjnej pracy jednostek w przyszłości.

PGE GiEK nie ponosi kosztów wynikających z zaplanowanego postoju bloku. Nowy blok spełnia surowe normy ochrony środowiska. Emisja SO2 w porównaniu z wyłączonymi wcześniej blokami nr: 8, 9 i 10, jest prawie 20-krotnie niższa, a emisja pyłów około 10-krotnie. Nowa jednostka jest przystosowana do rygorów emisyjnych wynikających z konkluzji BAT, które zaczną obowiązywać od sierpnia 2021 r. i zakładają wdrożenie najlepszych i najbardziej proekologicznych dostępnych technologii. Inwestycja w Turowie była ostatnim projektem budowy bloku energetycznego opalanego paliwem węglowym w Grupie PGE. Blok w Turowie jest najnowocześniejszą jednostką wśród aktywów planowanego nowego podmiotu, który będzie skupiał krajowe aktywa węglowe.

Źródło: PGE

 

O Autorze

MM Magazyn Przemysłowy jest tytułem branżowym typu business to business, w którym poruszana jest tematyka z różnych najważniejszych sektorów przemysłowych. Redakcja online MM Magazynu Przemysłowego  przygotowuje i publikuje na stronie artykuły techniczne, nowości produktowe oraz inne ciekawe informacje ze świata przemysłu i nie tylko.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę