Tokarka podtorowa UGE 180 N to maszyna nowej generacji, przeznaczona do regeneracji kół lekkich pojazdów szynowych. Choć to stosunkowo nowa propozycja RAFAMET, rynek już przyjął ją z dużym zainteresowaniem. Dowodzą tego m.in. niedawno zawarte umowy z klientami z Turcji oraz kontrakt z firmą STIB.

- STIB to jeden z największych operatorów transportu miejskiego w Belgii. Firma zamówiła lekką tokarkę podtorową UGE 180 N. Maszyna będzie profilowała koła bardzo nowoczesnych brukselskich tramwajów. Co ciekawe, pojazdy te będą obsługiwały prestiżową linię usytuowaną w pobliżu siedzib unijnych instytucji - mówi Andrzej Rustanowicz, dyrektor eksportu w fabryce obrabiarek RAFAMET.

Zlecenie jest prestiżowe nie tylko z uwagi na fakt, iż siedziba zamawiającego mieści się w sercu Unii Europejskiej. O kontrakt zabiegały najważniejsze firmy z branży. Warto też odnotować, że maszyna firmy RAFAMET będzie pracowała w bardzo nowoczesnej zajezdni tramwajowej, której budowa ma się wkrótce zakończyć, natomiast uruchomienie tokarki nastąpi latem 2016 roku.

Kuźniańska spółka po raz pierwszy będzie współpracować z belgijskim operatorem transportu miejskiego, tokarka UGE 180 N będzie jednak kolejną maszyną dostarczoną do tego kraju. - Belgia jest naszym bardzo dobrym klientem, w tym kraju pracuje już wiele modeli naszych tokarek kolejowych; zarówno kołowych, jak i podtorowych. W samej tylko Antwerpii (która jest największym miastem portowym Belgii i drugim co do wielkości w tym kraju) pracują aż cztery różne maszyny RAFAMETU. To bardzo rzadko spotykana sytuacja zwłaszcza, że dostarczyliśmy je nie do jednego klienta, ale do czterech firm - podsumowuje dyrektor eksportu.

Przypomnijmy, że także w tym roku przedstawiciele spółki podpisali kontrakty na dostawę dwóch tokarek UGE 180 N na rynek turecki (będą one pracowały w miastach Izmir i Izmit). Dzięki zamówieniu od belgijskiego odbiorcy, RAFAMET dostarczy pierwszą maszynę tego typu na Stary Kontynent.

Źródło i tekst: Anna Koza, Adventure Media