Sławomir Woźniak świętuje 5 lat jako CEO Grupy Seco/Warwick

Sławomir Woźniak świętuje 5 lat jako CEO Grupy Seco/Warwick Seco/Warwick

Prezes Zarządu Grupy Seco/Warwick – Sławomir Woźniak obchodzi okrągły jubileusz - mija 5 lat, odkąd przejął stery zarządzania globalną organizacją, mającą spółki i przedstawicielstwa na kilku kontynentach i oferującą rozwiązania pod silnymi markami  Seco/Warwick, Retech i Seco/Vacuum. Jak w tym czasie zmieniła się Grupa, czy udało się zrealizować wszystkie cele oraz komu Seco/Warwick zawdzięcza swój sukces?

Pięć lat to dobry moment na podsumowanie?

Sławomir Woźniak, CEO Seco/Warwick: Jest to okrągła, symboliczna rocznica, ale prawdę mówiąc nie przykładam do tego dużej wagi. Myślę, że pięć lat to wystarczający okres, żeby stwierdzić, czy przedsiębiorstwo podąża w dobrym kierunku.

Powiązane firmy

SECO/WARWICK S.A.

Gdy zostawałem prezesem zarządu w 2019 roku, wróciłem do Polski po kilkuletnim prowadzeniu spółek Seco/Warwick w Azji. Zdobyłem tam ogromne doświadczenie, które mogłem wykorzystać w globalnych strukturach. Jestem dumny, że przez te lata zrealizowałem cele związane z rozpoczęciem produkcji w Indiach oraz Chinach, że nasze spółki amerykańskie notują bardzo duże wzrosty sprzedaży i ciągle się rozwijają, wreszcie, że przetrwaliśmy bardzo trudny moment dla przemysłu, czyli pandemię Covid-19 oraz późniejszy wybuch wojny w Ukrainie. Te zdarzenia wymagały zdecydowanych, szybkich działań z naszej strony.

Te dwa wydarzenia globalne kompletnie przewartościowały biznes i podejście do niego. Zdecydowaliśmy się postawić na dostarczanie usług realizowanych lokalnie, by zmniejszyć koszty logistyczne, budować własną niezależność, zwiększać bezpieczeństwo i terminowość dostaw i eliminować ryzyko przerwanego łańcucha dostaw. Zmienił się rynek pracy, wojna spowodowała gwałtowne zmiany na rynku rzadkich metali i surowców, to natomiast wpłynęło na nowe podejście do naszych celów i strategii. Przedefiniowaliśmy kierunki rozwoju, pracując nad poprawą konkurencyjności, jednocześnie cały czas wiedzieliśmy, że rozwój Grupy Seco/Warwick musi być zgodny z kierunkiem wyznaczonym przez zieloną transformację. Od lat dostosowujemy naszą ofertę do kluczowych tendencji w przemyśle i do oczekiwań naszych Klientów. Dzięki temu nasze rozwiązania pozwalają zwiększać efektywność procesów obróbki termicznej oraz oszczędzać surowce i wykorzystywaną do procesów energię.

Pomagamy Klientom obniżać ślad węglowy w ich działalności. Przykładowo w branży lotniczej mamy do czynienia z wyzwaniami wynikającymi właśnie z potrzeby obniżenia śladu węglowego samolotów poprzez obniżanie wagi maszyn, w związku z czym w ich produkcji wykorzystuje się więcej tytanu. Co więcej nasze urządzenia dzięki zastosowanym technologiom pozwalają na skuteczny recykling tytanu, będącego bardzo cennym zasobem. Piece indukcyjne lub plazmowe pod naszą marką cieszą się wysokim zainteresowaniem i uznaniem Klientów. Postawiliśmy również na innowacyjne technologie, np. technologię plazmowej produkcji proszków, a także rozwój segmentu produktów dla branży obronnej i energetycznej. Warto też wspomnieć o rozwoju działalności aftermarket – wysokiej jakości serwis, prace konserwacyjne i zapewnienie dostępności części zamiennych to jeden z filarów naszej branży. Budujemy ten obszar bardzo intensywnie i dziś stanowi on istotną część naszego biznesu.

Dziś możemy mówić, że z niełatwego dla globalnego przemysłu okresu wyszliśmy obronną ręką, umacniając się na pozycji jednego z liderów światowego rynku urządzeń do obróbki cieplnej metali i metalurgii. Jednocześnie umiejętnie wykorzystujemy szanse wynikające z transformacji gospodarki, dlatego wierzę, że jesteśmy dobrze przygotowani do konkurowania na rynku w długim okresie.

Co uważasz za swój największy sukces w tym okresie?

S.W.: Myślę, że to, że nieustannie rok do roku Grupa Seco/Warwick się rozwija. Zarówno pod względem generowanych przychodów ze sprzedaży, ale także rentowności, rozszerzania rynków zbytu, liczby pracowników czy wreszcie innowacyjnych technologii, które wdrażamy. Warto pamiętać, że rozwój to nie jest kwestia prędkości, ale kierunku.

I wygląda na to, że bardzo dobrze wybraliśmy kierunek. Grupa Seco/Warwick to dziś spółki zlokalizowane na trzech kontynentach w pięciu krajach. To ponad 4.000 wdrożonych rozwiązań w pięciu obszarach produktowych. To dziś ponad 850 pracowników, z czego ok. 60% to inżynierowie, dwa centra R&D (w Polsce i Stanach Zjednoczonych) i Klienci z ponad 70 krajów na całym świecie. Z dumą mogę powiedzieć, że Seco/Warwick jest jednym z globalnych liderów technologii obróbki cieplnej i metalurgii.

Jestem także niezwykle dumny z tego, jak Seco/Warwick podchodzi do tematu zielonej transformacji. Nasze zespoły produktowe, działy R&D, produkcja, pracują nad wcielaniem w życie naszej misji tworzenia proekologicznych rozwiązań dla naszych Klientów. Jednocześnie cała Grupa realizuje cele związane z ograniczeniem swojego śladu węglowego w codziennym życiu. W tę ważną ideę mocno zaangażowani są pracownicy Grupy, którzy podejmują liczne inicjatywy z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu np. sadząc wspólnie nowe lasy.

Jakie wymieniłbyś kamienie milowe, które zaważyły na tym, gdzie teraz jest Grupa Seco/Warwick?

S.W.: Z pewnością jest to postawienie na rozwój i standaryzację technologii i procesów. Piece próżniowe to produkty, które są bardzo ustandaryzowane, co pozwala na większy fokus w kierunku produktów projektowanych indywidualnie. Co ważne, są wyposażone w rozwiązania otwierające zielone drzwi przemysłowi ciężkiemu.

Drugą ważną decyzją było inwestowanie w technologię CAB i stworzenie marki produktowej (EV/CAB) dedykowanej sektorowi pojazdów elektrycznych. Linie ciągłe do lutowania aluminium spod naszego szyldu pracują u niemal wszystkich kluczowych producentów komponentów pojazdów elektrycznych. Produkujemy je również w Azji, co znacznie skróciło czas dostaw i ograniczyło koszty.

Bez wątpienia ważne było wdrożenie strategii rozwoju Grupy na lata 2023-2026. Zakłada ona do roku 2026 co najmniej dwucyfrowy wzrost przychodów w każdym naszym segmencie, a w niektórych nawet trzycyfrowy, więc plan jest bardzo ambitny. Zakładamy, że dzięki inicjatywom strategicznym w 2026 r. możliwe będzie osiągnięcie łącznych przychodów Grupy na poziomie ponad 980 mln PLN (podczas gdy w 2023 r. osiągnęliśmy obroty na poziomie 684 mln PLN) a największy wzrost powinien przynieść segment metalurgii próżniowej (VME). Zakładamy również proporcjonalny do sprzedaży wzrost wyników. Już pierwszy rok naszej pracy w ramach nowej strategii, czyli 2023, przyniósł 10% wzrost przychodów w porównaniu z 2022. Pracujemy na to, aby co najmniej utrzymać ten trend w kolejnych latach.

Wiele lat pracowałeś w strukturach Grupy w Chinach i Indiach, co się zmieniło przez te lata?

S.W.:W 2011 roku zostałem dyrektorem zarządzającym spółki w Chinach. Moim celem było stworzenie struktur wewnętrznych oraz sił sprzedaży, które będą doskonale operować na azjatyckim rynku. Kluczowe było zatrudnienie właściwych osób, które znały kulturę biznesową tego regionu, i zbudowanie zespołu. Kilka lat później podobne zadanie realizowałem w Indiach. Dziś w Chinach mamy fabrykę z dwoma halami montażowymi i zdolność do pracy w wielu technologiach, a w Indiach niedawno rozpoczęliśmy produkcję, po kilku latach udanego wdrażania biznesu w formule sales&service. Przeprowadziliśmy również szeroko zakrojone szkolenia, których celem jest dostarczanie zunifikowanych produktów Seco/Warwick niezależnie od tego, w którym regionie świata powstają.

Siłą Seco/Warwick jest z jednej strony globalność i jednorodny wysoki poziom know-how dla całej Grupy, a jednocześnie lokalność rozumiana jako umiejętność dostosowywania się do potrzeb lokalnego rynku, również w zakresie biznesowej komunikacji. Chiński oddział może dziś produkować rocznie 20 linii CAB, 8-10 pieców próżniowych VAC oraz 2-3 piece VME. Oba nasze zakłady produkcyjne w Chinach mają 10 000 m2, a zatem w ostatnim roku podwoiliśmy powierzchnię. Systematycznie zwiększamy także zatrudnienie, aby sprostać wyzwaniom produkcyjnym. W Indiach natomiast rozpoczęliśmy produkcję linii ciągłych do lutowania aluminium oraz rozwiązań próżniowych realizując zapotrzebowanie na te urządzenia w tej części świata. Pięć lat to teoretycznie niewiele, ale patrząc na to jak rozwinęliśmy skrzydła w Azji w tym czasie, można pomyśleć, że minęły lata świetlne.

A jak wygląda rynek amerykański?

S.W.: Wszystkie trzy amerykańskie spółki należące do Grupy Seco/Warwick w ciągu ostatnich kilku lat powiększyły powierzchnię swoich obiektów, liczbę pracowników oraz sprzedaż. Pierwsze półrocze 2024 roku było dla amerykańskich spółek wyjątkowo intensywne, bo widzimy bardzo duży wzrost aktywności przemysłu w tej części świata. Rynek amerykański w ubiegłym roku odpowiadał za 37% sprzedaży Grupy Seco/Warwick. Wszystkie trzy spółki rozbudowują obecnie moce, powiększają hale produkcyjne i powierzchnie magazynowe. Otworzyliśmy oddział również w Meksyku, by skuteczniej docierać do Partnerów z Ameryki Łacińskiej.

Jak zatem wygląda przyszłość Grupy Seco/Warwick?

S.W.: W 2019 roku sprzedaż Grupy Seco/Warwick wynosiła 452 mln PLN (105 mln EUR). W 2023 roku wygenerowaliśmy przychody wyższe o ponad 51%, czyli 684 mln PLN (151 mln EUR). Celem długoterminowym jest oczywiście dalszy wzrost przychodów, zysków oraz rentowności. Od lat transferujemy do naszych Akcjonariuszy środki w postaci dywidendy lub buy-backu, co pokazuje, że jesteśmy stabilnym i wiarygodnym przedsiębiorstwem. Jednocześnie nie przestajemy inwestować, wręcz przeciwnie nawet zwiększamy nasze nakłady na innowacje – rozwijamy nowe technologie, nowe linie produktowe pieców i nowe funkcjonalności. Jeśli chodzi o przyszłość, to stawiamy też na automatyzację, robotyzację i sztuczną inteligencję, czyli tworzymy Przemysł 4.0. Naszym celem jest oferować Partnerom urządzenia, które będą możliwie jak najbardziej bezobsługowe. Wprowadzamy systemy zdalnych przeglądów i napraw. Korzystamy także z narzędzi optymalizacji działania pieców, które opierają się na zaawansowanych algorytmach sztucznej inteligencji, po to by urządzenia przez nas produkowane były jeszcze efektywniejsze, wydajniejsze i bardziej ekologiczne. Ekologia, w tym ograniczanie emisji i budowanie gospodarki obiegu zamkniętego, to tematy, które w najbliższych latach będą mieć coraz większy wpływ na działanie przemysłu. My te trendy staramy się wyprzedzać, pracując w działach R&D nad rozwiązaniami chroniącymi naszą planetę i zwiększającymi efektywność i ekonomikę procesów dla naszych Klientów.

Twoja droga zawodowa jest w całości związana z Seco/Warwick - to ogromna rzadkość…

S.W.: Rzeczywiście, pracę w Seco/Warwick zacząłem od praktyk zawodowych na stanowisku elektryka, a gdy skończyłem studia zostałem inżynierem serwisu. Po wydzieleniu segmentu produktowego CAB, byłem zastępcą Kierownika Zakładu CAB, a od 2005 roku Dyrektorem Zakładu CAB. Następnie wyjechałem do Chin i Indii, gdzie zarządzałem lokalnymi spółkami Grupy. W 2018 roku zostałem Wiceprezesem Zarządu Seco/Warwick i Dyrektorem Operacyjnym Grupy Seco/Warwick a rok później objąłem funkcję CEO. To oczywiście wyjątkowa ścieżka kariery i jestem bardzo wdzięczny i dumny, że ją realizuję. Ale warto tu podkreślić, że w samych strukturach Seco/Warwick taka droga nie jest niczym szczególnie rzadkim.  Bardzo wielu pracowników pracuje w Seco/Warwick od dekad, rozwijając się wspólnie z całą Grupą. Seco/Warwick swą siłę zawdzięcza właśnie ludziom, którzy w swoim DNA mają jedność, pracowitość i rzetelność. Są to ludzie odważni, zaangażowani, uczciwi i odpowiedzialni, dzięki którym jesteśmy wiarygodnym, profesjonalnym partnerem dla Klientów z całego świata. To podsumowanie to dla mnie idealny moment by właśnie im podziękować, bo bez tych wyjątkowych ludzi na pewno nie bylibyśmy w tak dobrym miejscu.

Źródło: Seco/Warwick

O Autorze

MM Magazyn Przemysłowy jest międzynarodową marką medialną należącą do holdingu Vogel Communications Group. W ramach marki MM Magazyn Przemysłowy wydawane jest czasopismo, prowadzony jest portal magazynprzemyslowy.pl oraz realizowana jest komunikacja (różnymi narzędziami marketingowymi) w przemysłowym sektorze B2B.

Tagi artykułu

MM Magazyn Przemysłowy 10/2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę