Firmy przemysłowe coraz chętniej stawiają na retrofitting

Coraz więcej przedsiębiorstw przemysłowych decyduje się na modernizację parku maszynowego zamiast kupowania nowego sprzętu produkcyjnego. Trend ten jest zauważalny również po stronie producentów maszyn – retrofit generuje już nawet 30% przychodów w przypadku niektórych firm produkcyjnych. To odpowiedź m.in. na rosnące koszty energii i presję związaną z transformacją cyfrową.
Jak wynika z badania PwC „28th Annual Global CEO Survey: Reinvention on the edge of tomorrow”, 46% liderów przemysłu uważa, że bez modernizacji ich firmy nie przetrwają kolejnej dekady. Cyfryzacja może zwiększyć wydajność produkcji o 10–30%, obniżyć koszty jakości o 10–20% i skrócić czas przestojów maszyn nawet o 50% (McKinsey). Jednak wysokie koszty inwestycji i długie terminy dostaw nowych maszyn powodują, że przedsiębiorstwa coraz częściej decydują się na modernizację posiadanego już parku maszynowego. Jak pokazuje z kolei najnowsze badanie Siemens Financial Services, retrofit odpowiada za 5–30% rocznych przychodów producentów maszyn, a 81% firm międzynarodowych deklaruje, że ich urządzenia można modernizować.
– Współczesne firmy, chcąc utrzymać konkurencyjność, muszą inwestować w nowoczesne technologie. Jednocześnie rosnące wymagania w zakresie ESG i ochrony środowiska sprawiają, że rozwój technologiczny powinien uwzględniać zarówno efektywność operacyjną, jak i troskę o planetę. Rozwiązaniem łączącym te cele jest modernizacja istniejących maszyn i urządzeń, czyli ich retrofit – komentuje Michał Warzocha, kierownik sprzedaży w Siemens Financial Services w Polsce.
Retrofitting maszyn – korzyści na wielu poziomach
Jak pokazuje badanie Siemens Financial Services, producenci maszyn chętnie promują dekarbonizację. Aż 89% z nich deklaruje, że ich rozwiązania zwiększają efektywność energetyczną, a 75% wdraża systemy recyklingu odpadów.
Modernizacja maszyn wpisuje się w ideę dekarbonizacji, ale przynosi także szereg innych korzyści: od niższych kosztów inwestycji i szybszego wdrożenia technologii, przez poprawę efektywności energetycznej i redukcję odpadów zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju, aż po wydłużenie cyklu życia maszyn nawet o 10-15 lat.
– Zakup nowej linii produkcyjnej to koszt rzędu kilku, a nawet kilkunastu milionów złotych. Tymczasem retrofit pozwala na stopniowe usprawnienia przy znacznie niższych nakładach finansowych. Przy tym istnieją różne możliwości finansowania modernizacji urządzeń. Wiele komponentów technicznych zachowuje pełną sprawność przez dziesięciolecia, co oznacza, że zamiast całkowitej wymiany urządzeń można je ulepszać i dostosowywać do nowych standardów. Dodatkowo modernizacja eliminuje konieczność długotrwałych przestojów i kosztownych szkoleń związanych z wdrożeniem zupełnie nowej technologii. Wydłużenie cyklu życia urządzeń zapewnia także dłuższe wsparcie serwisowe producenta, co przekłada się na większą stabilność i niższe koszty utrzymania – zaznacza Tomasz Lazar, dyrektor działu serwisu w Siemens.
Coraz większe znaczenie modernizacji w strukturze przychodów
Retrofit stanowi obecnie od 5 do 30% rocznych przychodów producentów maszyn. 81% firm międzynarodowych i 61% lokalnych przyznaje, że ich produkty są przygotowane do modernizacji, co pozwala dostosowywać maszyny do zmieniających się wymagań technologicznych i środowiskowych.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Wsparciem dla firm, które chcą modernizować swój park maszynowy, są elastyczne instrumenty finansowe – leasing czy wydłużony termin płatności. Już 60% producentów oferuje zintegrowane opcje finansowania rozwiązań proekologicznych, co znacząco obniża barierę wejścia w proces modernizacji.
– Retrofit to skuteczna alternatywa dla kosztownej wymiany sprzętu na nowy. Dzięki modernizacji urządzeń firmy mogą zwiększać efektywność operacyjną, zmniejszać wpływ na środowisko oraz wdrażać cyfrowe rozwiązania zgodne z ideą Przemysłu 4.0. Jednocześnie dostępność elastycznych modeli finansowania sprawia, że inwestycje w modernizację maszyn są możliwe dla przedsiębiorstw nieposiadających budżetu na realizację inwestycji. To szansa na szybszą adaptację do nowych wyzwań rynkowych i regulacyjnych – podsumowuje Michał Warzocha.
źródło: Siemens Financial Services