Coraz popularniejsza usługa faktoringu

Pixabay

Opóźnienia płatności mogą zachwiać finansami niejednej nawet stabilnej finansowo firmy, dlatego przedsiębiorcy coraz częściej chcą się zabezpieczyć przed tego typu ryzykiem, korzystając z usług firm oferujących faktoring. Jeszcze niedawno wydawało się, że jest to usługa skierowana głównie do dużych zakładów produkcyjnych. W ostatnich latach jednak coraz częściej korzystają z niej także firmy z segmentu małych i średnich przedsiębiorstw.

Jak pokazują statystyki Polskiego Związku Faktorów, faktoring staje się usługą coraz bardziej popularną wśród polskich przedsiębiorstw, i to zarówno tych największych, jak i niewielkich firm. Zainteresowanie tym instrumentem finansowym rośnie z kilku powodów, wśród których można wymienić potrzebę zapewnienia płynności finansowej, a tym samym bezpiecznego funkcjonowania firmy, jak i utrudniony wciąż dostęp do tradycyjnego kredytu.

Na czym polega faktoring

Usługa faktoringu polega na nabyciu przez firmę pośredniczącą, czyli tzw. faktora (najczęściej w tej roli występują banki, choć nie brak też innych instytucji), od przedsiębiorcy (faktoranta) niezapłaconych faktur za sprzedany produkt bądź zrealizowaną usługę. Faktoring bywa mylony z windykacją, jednak różni się od niej tym, że przedmiotem transakcji są tu wierzytelności jeszcze nieprzeterminowane.

Dzięki temu rozwiązaniu finansowemu przedsiębiorca dostarczający produkt bądź świadczący usługę otrzyma pieniądze dużo szybciej, dzięki czemu unika zatorów płatniczych. Faktoring jest bowiem formą popularną w przypadku faktur z odroczonym terminem płatności. Faktorant otrzymuje od faktora zaliczkę (jej wysokość zależy od indywidualnych ustaleń, ale bywa, że sięga nawet 90% kwoty na fakturze), a dopiero po zrealizowaniu płatności resztę kwoty. Naturalnie po pobraniu przez faktora należnej prowizji.

Na rynku funkcjonują różne typy usług faktoringu, w tym pełny i niepełny. W tym pierwszym wypadku to faktor bierze na siebie ryzyko braku zapłaty za fakturę przez odbiorcę towaru lub usługi. Najczęściej formą zabezpieczenia jest dodatkowa polisa ubezpieczeniowa. Z kolei w faktoringu niepełnym faktorant uzyskuje szybciej środki finansowe, jednak to on bierze na siebie ryzyko niewypłacalności swoich kontrahentów. Naturalnie na rynku nie brak również mutacji dwóch głównych typów faktoringu, które zawierają pewne cechy faktoringu pełnego i niepełnego.

Do kogo skierowana jest usługa

Faktoring jest propozycją dla firm sprzedających towary bądź usługi z odroczonym terminem płatności, sięgającym nierzadko 90 czy nawet 120 dni. Jeszcze jakiś czas temu klientami firm faktoringowych były przede wszystkim duże przedsiębiorstwa, dziś coraz częściej sięgają po tę usługą również małe podmioty, co jest naturalne, gdyż to w ich wypadku szybciej mogą wystąpić problemy finansowe wynikające z niezapłaconych faktur.

W związku z koniecznością zapłaty wynagrodzenia na rzecz faktora faktoring raczej nie jest opłacalny w przypadku jednorazowych transakcji. Z reguły korzystają z niej producenci lub firmy handlowe, które stale współpracują z określonymi odbiorcami. Często po usługę tę sięgają również firmy prowadzące sprzedaż sezonową. Wydłużone terminy spłaty należności wymuszałyby bowiem na nich angażowanie większych środków finansowych w szczytowym okresie działalności.

Liczne zalety

Firmy, które mają chwilowe problemy z płynnością finansową, często ratują się kredytem bankowym. Jednak wiąże się to z określonymi procedurami i kosztami bankowymi. Dlatego też faktoring bywa korzystną alternatywą dla kredytu. Jego największą zaletą jest szybkie odzyskanie środków finansowych zamrożonych w fakturach z odroczonym terminem spłaty, co znacznie poprawia płynność finansową firmy.

Faktoring wpływa więc na bezpieczeństwo współpracy z kontrahentem, co nabiera szczególnego znaczenia, gdy firma wchodzi na nowe rynki i zawiera umowy z nieznanymi partnerami. Faktoring to również mniejsze koszty administrowania należnościami, które w większości wypadków przechodzą w całości albo w większej części na faktora. Firma faktoringowa monitoruje spłatę zobowiązań, powiadamia dłużnika w przypadku opóźnienia i często podejmuje działania w celu odzyskania należności.

Polskie firmy coraz śmielej sięgają po faktoring

Jak wynika z danych Polskiego Związku Faktorów, na koniec ubiegłego roku na rachunkach bankowych krajowych przedsiębiorców znajdowało się ok. 25,5 mld zł pochodzących od firm faktoringowych. Z tej formy finansowania działalności korzysta już ponad 9 tys. podmiotów gospodarczych. Obroty firm faktoringowych zrzeszonych w Polskim Związku Faktorów w 2017 r. sięgnęły 185 mld zł. To o 16,7% więcej niż przed rokiem.

Z kolei Barometr EFL pokazuje, że szczególnie dwie branże – transportowa i budowlana – wyróżniają się dużym udziałem faktoringu w szybszym uzyskiwaniu płatności. Według przeprowadzonego badania w III kwartale 2017 r. odpowiednio 26 i 21,5% firm z tych branż korzystało z faktoringu do finansowania swoich inwestycji.

 

KOMENTARZ

Krzysztof Tempes, dyrektor sprzedaży w dziale faktoringu Siemens Finance:

Faktoring pozwala przedsiębiorcy zachować płynność finansową – w ten sposób zyskuje on do dyspozycji fundusze, które byłyby „zablokowane”. Najbardziej zainteresowane usługą są firmy przemysłowe, dla których odroczony termin płatności sięga nawet 120 dni, w tym przedsiębiorstwa handlowe i firmy produkcyjne. To także grupa stanowiąca zdecydowaną większość naszych dotychczasowych klientów. Obecnie z faktoringu mogą skorzystać wszystkie firmy, które wystawiają faktury z odroczonym terminem płatności. Oczywiście największe zainteresowanie rozwiązaniem wykazują małe i średnie przedsiębiorstwa, bo to one często szukają nowych możliwości poprawy płynności finansowej. A faktoring w prosty sposób może ten problem rozwiązać. Usługa ta w Polsce bardzo dynamicznie się rozwija, co potwierdzają rosnące obroty firm zrzeszonych w Polskim Związku Faktorów. W ubiegłym roku wyniosły one 185 mld zł, czyli blisko 30 mld zł więcej niż w poprzednim okresie. Potencjał rynku jest wciąż bardzo duży.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę