Droga do sektora obronnego – Przewodnik dla polskich firm przemysłowych, które chcą wejść na rynek obronny

Rekordowe inwestycje w obronność i wzrastające zapotrzebowanie na sprzęt od krajowych dostawców otwierają przed polskimi firmami przemysłowymi nowe perspektywy rozwoju. Wydatki na poziomie 4,7% PKB, planowane na te inwestycje w 2025 r., sygnalizują bezprecedensowe możliwości biznesowe. Warunkiem uczestnictwa w tym rynku jest jednak przejście przez skomplikowane procedury certyfikacyjne i spełnienie rygorystycznych wymogów jakościowych.
Transformacja rynku zbrojeniowego w Polsce
Tradycyjny model, w którym zamówienia państwowe realizowały głównie przedsiębiorstwa sektora publicznego wraz z ich długoletnimi kooperantami, przechodzi obecnie fundamentalną zmianę. Rosnące potrzeby modernizacyjne wojska przekraczają możliwości dotychczasowych dostawców, co otwiera przestrzeń dla nowych uczestników rynku. Budżet obronny na 2025 r. osiągnie poziom 187 mld zł, podczas gdy analitycy Deloitte prognozują łączne nakłady w najbliższym dziesięcioleciu (2025–2035) na kwotę 1,9 bln zł. To znaczący wzrost względem poprzedniego 10-sięciolecia, gdy wydano na ten cel 825 mld zł.
Polska Grupa Zbrojeniowa planuje osiągnięcie przychodów eksportowych na poziomie min 2,25 mld zł rocznie. Sukces odnoszą nie tylko sztandarowe produkty, jak samobieżne armatohaubice Krab, ale także systemy przeciwlotnicze Piorun, wyroby pirotechniczne i różne kategorie uzbrojenia strzeleckiego.
PARTNERZY RAPORTU


Wymogi certyfikacyjne – fundament współpracy
Współpraca z sektorem obronnym wymaga implementacji zaawansowanych systemów zarządzania jakością, które opierają się na standardach AQAP (Allied Quality Assurance Publica on). Po reformie z 2016 r. funkcjonują głównie dwa kluczowe dokumenty. Standard AQAP 2110:2016 reguluje kwestie związane z zapewnieniem jakości na etapach projektowania, rozwoju produktu i wytwarzania. Z kolei AQAP 2310:2017 koncentruje się na wymaganiach wobec systemów zarządzania jakością u dostawców branży obronnej i lotniczej.
Dodatkowo przedsiębiorstwa mogą wykorzystać standardy uzupełniające: AQAP 2105:2019 i AQAP 2210:2015. Implementacja norm AQAP jest obligatoryjna przy współpracy z instytucjami NATO, a także przy realizacji dostaw dla armii krajów sojuszniczych.
Uprawnienia bezpieczeństwa i kody identyfikacyjne
Współpraca z sektorem obronnym wymaga również uzyskania uprawnień do pracy z materiałami o różnych poziomach tajności. Świadectwa bezpieczeństwa przemysłowego najwyższego stopnia umożliwiają dostęp do dokumentów klasyfikowanych jako TAJNE, NATO SECRET lub SECRET UE/EU SECRET. W Polsce jedynie ograniczona liczba przedsiębiorstw dysponuje obecnie tego rodzaju certyfikacją.
Niezbędne jest także otrzymanie identyfikatora NCAGE (NATO Commercial and Government Entity Code), który umożliwia identyfikację przedsiębiorstwa w systemach MON i armii państw NATO. W zależności od portfolio produktowego firmy mogą potrzebować również licencji na produkcję oraz handel wyrobami o charakterze obronnym.
Stopniowa ekspansja jako klucz do sukcesu
Eksperci rekomendują podejście ewolucyjne, które minimalizuje ryzyko finansowe przy budowaniu pozycji na rynku obronnym. Strategia ta zakłada początkowo ograniczoną współpracę w charakterze dostawcy komponentów lub usług, przy zachowaniu stabilnych przychodów z działalności komercyjnej.
Znaczna część przedsiębiorstw realizuje model hybrydowy, rozwijając równolegle produkcję cywilną oraz obronną. Takie rozwiązanie zapewnia płynność finansową w okresie oczekiwania na rozliczenia z kontrahentami wojskowymi. Praktyka pokazuje, że firmy, które pomyślnie zrealizują pierwsze zlecenia zgodnie z harmonogramem i standardami jakościowymi, zyskują uprzywilejowaną pozycję przy kolejnych przetargach.
Przygotowanie organizacyjne i diagnostyka
Punktem wyjścia dla każdego przedsiębiorstwa, które rozważa ekspansję na rynek obronny, powinna być kompleksowa analiza gotowości organizacyjnej. Audyt compliance pozwala zidentyfikować luki względem wymagań sektorowych oraz opracować realistyczny plan działania.
Szczegółowa diagnostyka obejmuje weryfikację wymogów dotyczących certyfikacji jakości, uprawnień bezpieczeństwa i wszelkich dodatkowych licencji branżowych. Rezultatem analizy jest harmonogram działań uwzględniający procedury aplikacyjne, wymagane dokumenty oraz terminy rozpatrywania wniosków przez właściwe organy. Specjaliści szacują, że kompleksowa certyfikacja trwa minimum od kilku miesięcy do roku, przy czym w rzeczywistości proces może się wydłużyć w zależności od zaawansowania przygotowań firmy.
Bezpieczeństwo informacyjne i uproszczenia prawne
Regulacje dotyczące ochrony danych oraz cyberbezpieczeństwa, w tym dyrektywa NIS-2, stanowią istotny element wymogów compliance. Wbrew obawom większość przedsiębiorstw jest w stanie sprostać tym wymaganiom bez znaczących inwestycji kapitałowych, pod warunkiem systematycznego planowania i odpowiednio wczesnego rozpoczęcia przygotowań.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Rząd sygnalizuje gotowość do wprowadzenia ułatwień dla sektora. Modyfikacja ustawy o przemysłowym zabezpieczeniu obronności zakłada zwiększenie minimalnego udziału krajowych dostawców do 30%.
W przygotowaniu są także zmiany w prawie zamówień publicznych, które mają przyspieszyć procesy przetargowe w sektorze obronnym.
Zdaniem eksperta
Kamil Kozłowski
Adwokat, lider doradztwa
prawnego dla sektora obronnego
PwC Legal Polska
Jakie najważniejsze błędy popełniają polskie firmy przemysłowe, które rozpoczynają współpracę z sektorem obronnym, i jak można ich uniknąć?
Najczęściej potknięcia wynikają z niedoszacowania wymogów formalnych, w tym z braku przygotowania do bardzo sformalizowanego procesu zakupowego i nieuwzględnienie długich okresów rozliczeniowych. Firmy często nie mają odpowiedniego rozeznania w zakresie koniecznych do uzyskania koncesji, certyfikatów czy zabezpieczeń infrastruktury i potrzebnego do tego czasu. Kluczowe jest zaplanowanie z wyprzedzeniem procesu wejścia na rynek, analiza wymogów MON, zabezpieczenie płynności finansowej przedsiębiorstwa, a często także zaangażowanie doradców, którzy znają specyfikę rynku zamówień dla sektora obronnego.
Biorąc pod uwagę zapowiadane ułatwienia legislacyjne, jakie konkretne zmiany będą miały największy wpływ na polskie firmy, które chcą wejść na rynek obronny?
Największe znaczenie będą miały uproszczenia w zakresie uzyskiwania koncesji i certyfikacji, dziś często odbierane jako zbyt restrykcyjne lub dotyczące praktycznie każdego, nawet drobnego elementu. To znacząco podnosi koszty i wydłuża czas wejścia na rynek. Ograniczenie odpowiednich wymogów do kluczowych komponentów na pewno spotka się z pozytywnym odbiorem firm planujących rozpocząć lub zintensyfikować produkcję dla sektora zbrojeniowego. Ułatwienia w procedurach udzielania zamówień, preferencje dla firm krajowych i szersza dostępność finansowania, w tym z PFR i NCBR, mogą również istotnie zwiększyć dostępność rynku dla nowych dostawców z sektora prywatnego i to nie tylko tych największych.
Kierunki rozwoju i segmentacja rynku
Prognozy wskazują na utworzenie ok. 50 tys. nowych miejsc pracy w sektorze obronnym do końca 2026 r. Największy potencjał rozwojowy wykazują następujące obszary: elektronika i systemy IT, serwis i części zamienne do sprzętu wojskowego, produkcja materiałów pirotechnicznych i amunicji, technologie bezzałogowe oraz rozwiązania cybersecurity.
Certyfikacja AQAP oferuje dodatkowe korzyści w postaci ułatwionej współpracy z firmami z różnych krajów NATO dzięki ujednoliconym standardom jakościowym. Posiadanie takiego certyfikatu to istotny element budowania wiarygodności i przewagi konkurencyjnej na rynku międzynarodowym.