Inflacja najwyższa w tym stuleciu
Jak wynika z opublikowanego dziś przez Główny Urząd Statystyczny komunikatu, inflacja w marcu br. w Polsce wyniosła 10,9% rdr i była najwyższa od lipca 2000 r.
Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w dużej mierze jest następstwem inwazji Rosji na Ukrainę. W jej efekcie podrożało paliwo i inne surowce energetyczne, a także osłabiła się polska waluta. Do tego dochodzi utrzymują się rosnąca presja płacowa. Marcowa podwyżka cen jest więc zgodna z przewidywaniami ekonomistów, ale, co gorsza, dwucyfrowa inflacja może nam towarzyszyć do końca roku.
Zgodnie z danymi GUS największe przełożenie na rosnące ceny w marcu miały paliwa do prywatnych środków transportu. Ceny ich wzrosły w stosunku do marca ubiegłego roku o 33,5%, zaś do lutego br. o 28%. Z kolei wzrost cen innych nośników energii wyniósł 23,9% rdr i 4,4% mdm. Stosunkowo najmniej wzrosła żywność i napoje w marcu – odpowiednio o 9,2% i 2,2%.
Według analityków rynkowych w najbliższych miesiącach musimy się jednak spodziewać również szybszego wzrostu cen żywności. Wojna w Ukrainie już przełożyła się na wzrost cen zbóż na rynkach hurtowych i powoli odczuwamy to także w cenach detalicznych.