Wystawcy pozytywnie zaskoczeni targami STOM
Tegoroczna edycja targów STOM powoli dobiega końca, czas więc już na pierwsze podsumowania. Zapytaliśmy wystawców obecnych w Kielcach, jak oceniają tegoroczne targi i czy są zadowoleni z udziału w nich.
Pandemia Covid-19 bardzo mocno uderzyła w branżę targową, powodując, że wszystkie imprezy targowe w naszym kraju z miesiąców wiosennych zostały odwołane lub przełożone na jesień. Po zakończeniu lockdownu branża targowa powoli budzi się do życia i jednymi z pierwszych targów, które odbyły się po tej przerwie, jest cykl wystaw przemysłowych spod znaku STOM.
Liczne ograniczenia i restrykcje sanitarne, a przede wszystkim wciąż niepewna sytuacja dotycząca pandemii koronawirusa wpłynęły na frekwencję na tegorocznych targach. W tym roku targi STOM zgromadziły 186 wystawców, współwystawców i innych firm łącznie z 17 krajów w 3 halach wystawowych.
Mimo tych niesprzyjających warunków większość wystawców, z którymi mieliśmy okazję porozmawiać podczas targów, miała mniej lub bardziej, ale jednak pozytywne odczucia po zakończeniu wystawy, co pokazuje, że ciągle bezpośrednie spotkania są niezwykle ważne z punktu widzenia nawiązywania biznesowych relacji.
Kamila Kozub, lider działu handlowego w firmie ISKRA Zakład Maszyn i Łożysk Specjalnych
Mimo trudnej sytuacji, w jakiej wszyscy się obecnie znajdujemy, targi są dobrym sposobem, aby zaprezentować swoje produkty i usługi i dotrzeć z nimi do potencjalnych klientów. Dlatego nawet pomimo mniejszej liczby klientów podczas tegorocznej edycji targów STOM, warto było tu być i nawiązać te kontakty.
Również nasi partnerzy z Niemiec, firma RK Rose+Krieger, są zadowoleni z obecności na targach w Kielcach, w których biorą udział drugi raz. W tym roku, z powodu koronawirusa, są to pierwsze targi na świecie, w jakich uczestniczą i nie żałują tej decyzji.
Paweł Jaworski, przedstawiciel handlowy na Polskę Północno-Zachodnią w firmie KIPP
Biorąc pod uwagę obecną sytuację epidemiologiczną, przyjeżdżając do Kielc nie bardzo wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać po uczestnictwie w targach STOM. Mimo tych wszystkich niesprzyjających okoliczności jesteśmy jednak pozytywnie zaskoczeni – jest całkiem sporo zwiedzających i widać z ich strony jakąś większą determinację. Chcą maksymalnie wykorzystać czas spędzony na targach, odwiedzić wszystkie interesujące ich stoiska i porozmawiać z przedstawicielami firm. Może faktycznie z powodu ogólnokrajowej kwarantanny brakuje im bezpośrednich spotkań z dostawcami. Podsumowując, choć odzew z wysłanych przez nas zaproszeń był niewielki, to jednak po liczbie nawiązanych kontaktów możemy zdecydowanie powiedzieć, że nie żałujemy obecności na targach STOM.
Kamil Bartecki, Area Sales Manager w Nixxon Steel
Pierwsze godziny podczas tegorocznej edycji targów STOM były bardzo intensywne. Na naszym stoisku było wielu klientów w jednym czasie, niektórzy musieli sporo czekać na rozmowę, a niektórzy nawet chwilowo rezygnowali i wracali dopiero po jakimś czasie. Tym samym mogliśmy odetchnąć z ulgą, bo obawialiśmy się bardzo sytuacji panującej na rynku, że ludzie nie dopiszą. Okazało się jednak, że stali klienci, do których wysłaliśmy zaproszenia, nas odwiedzili, a także pojawili się nowi klienci. Również patrząc na stoiska sąsiadów – sytuacja wyglądała podobnie.