PrimeARC świętuje drugie urodziny: Wywiad z Marcinem Juraszem
TFMDwa lata temu marka PrimeARC wkroczyła na rynek maszyn do plastycznej obróbki metali. Jak Marcin Jurasz, wiceprezes i dyrektor operacyjny spółki Primetec, ocenia ten debiut i jakie perspektywy rozwoju widzi dla marki?
Rola debiutanta, bez względu na branże czy płaszczyznę życia, to trudna rola. Jak poradziły sobie z nią giętarki PrimeARC?
Marcin Jurasz: Można powiedzieć, że w przypadku wprowadzenia giętarek trójrolkowych serii PrimeARC na rynek mieliśmy ułatwione zadanie. Posiadając 20-letnie doświadczenie w branży, doskonale wiedzieliśmy jakiego produktu brakuje i czego oczekują klienci od tego typu urządzeń. Rynek giętarek trójrolkowych jest mocno konkurencyjny i bardzo zróżnicowany pod względem rodzajów maszyn, stopnia ingerencji operatora w proces obróbki detalu, a co za tym idzie i cen, nie wspominając o jakości wykonania czy kraju pochodzenia.
Powiązane firmy
Nasze założenia od samego początku były takie, że chcemy projektować i budować giętarki, które będą wyróżniały się przemyślanymi rozwiązaniami, jakością wykonania, precyzją działania oraz łatwą obsługą. Niewątpliwie udało nam się to osiągnąć, czego wynikiem są nie tylko pozytywne opinie użytkowników, ale również fakt, że testy skomplikowanych detali, które wykonujemy na naszych maszynach dla potencjalnych klientów prawie zawsze kończą się sukcesem.
Zatem kluczowe pytanie, z jakim odbiorem ze strony kontrahentów spotkała się seria PrimeARC?
Jak wspomniałem, opinie klientów są bardzo pozytywne i to zarówno wśród obecnych użytkowników, jak i potencjalnych klientów odwiedzających nasze stoiska podczas targów, gdzie prezentujemy możliwości maszyn. W 2023 r. giętarka PrimeARC 50 CNC została doceniona również przez komisję konkursową Targów Kielce – otrzymaliśmy bowiem wyróżnienie w kategorii salonu STOM-TOOL. Niedawno od jednego z naszych klientów, który w swojej produkcji wykorzystuje kilka giętarek trójrolkowych różnych producentów, w tym PrimeARC 50 CNC usłyszeliśmy, że odkąd zainstalowaliśmy naszą giętarkę, wszyscy operatorzy chcą pracować tylko na niej! Zadaliśmy więc pytanie, skąd taki wybór, a odpowiedź była następująca – najlepsza maszyna pod kątem łatwości obsługi, precyzji pracy, niezawodna i do tego…najładniejsza. Takie opinie bardzo nas cieszą, tym bardziej, że akurat w tym przypadku klient zobowiązał się do zakupu kolejnej maszyny jeszcze w tym roku. To wszystko sprawia, że jesteśmy świadomi oferowanego produktu, jego jakości i odpowiadamy za niego nie tylko marką naszej firmy, ale przed wszystkim osobiście przez każdą osobę zaangażowaną w proces wytwórczy czy sprzedażowy.
TFMMarka PrimeARC swoją obecność zaznaczyła nie tylko na polskim rynku maszyn do gięcia rur i profili...
Zgadza się, w kwietniu br. wzięliśmy udział w największej branżowej imprezie targowej w Europie, targach Tube w Dusseldorfie. Mieliśmy wówczas okazję zaprezentować nasze maszyny szerokiej grupie odbiorców, w tym potencjalnym dystrybutorom z wielu stron świata. Wiedzieliśmy że dla nas, jako nowej marki nieznanej jeszcze jeszcze poza granicami Polski, stworzenie dobrej i skutecznej prezencji nie będzie łatwe. Jednak to w jaki sposób zostaliśmy odebrani przez fachowców z branży, w tym producentów i dystrybutorów maszyn, przerosło nasze oczekiwania.
Okazało się bowiem, że proponowane przez nas rozwiązania techniczne, stopień zaawansowania sterowania CNC czy chociażby design maszyn, nie tyle nie odbiega od konkurencyjnych produktów, co praktycznie wyznacza nowe trendy. To nas niesamowicie umocniło w przekonaniu, że droga którą obraliśmy jest tą właściwą i jeszcze mocniej wierzymy w międzynarodowy sukces marki. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy poniekąd na początku naszych działań, ale taki sukces targowy na arenie międzynarodowej rzeczywiście dodaje skrzydeł.
A czy są aspekty, które z perspektywy minionych miesięcy mogłyby zostać rozwiązane lepiej oraz wymagają poprawy?
Jak najbardziej, uważam, że zawsze znajdzie się taki obszar, który można było wykonać lepiej, sprawniej czy szybciej. W naszym przypadku, szczególny nacisk położyłbym na „szybciej". Mamy wiele pomysłów na rozwój, od projektu nowych modeli maszyn, poprzez wprowadzenie do oferty akcesoriów dodatkowych, po rozszerzenie funkcjonalności systemu sterowania CNC, jednakże ogranicza nas czas. Jesteśmy świadomi, że w dobie dzisiejszego przemysłu maszynowego powinniśmy działać sprawniej i szybciej, aby sukcesywny rozwój postępował. Wierzę, że działania które zamierzamy wprowadzić przyniosą odpowiedni skutek, co spowoduje, że tempo rozkwitu marki PrimeARC przyspieszy.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
TFMReasumując, co przede wszystkim według Pana wpłynęło na tak pozytywny odzew i zainteresowanie oferowanymi rozwiązaniami?
Międzynarodowy rynek maszynowy zmienia się, a co za tym idzie wzrastają również oczekiwania klientów co do możliwości maszyn, w które inwestują swoje pieniądze. Pamiętam, gdy 20 lat temu jako właściciel firmy Technologie Formowania Metali rozpoczynałem swoją przygodę z branżą, to wówczas najważniejszym kryterium wyboru urządzenia przez klienta była cena.
Obecnie, w dobie problemów z wykwalifikowaną kadrą, w tym z operatorami maszyn, klient oczekuje, że maszyna sama wykona zakładaną pracę z jak najmniejszą ingerencją pracownika. Dlatego nasze założenia odnośnie funkcjonalności systemów sterowania CNC stosowanych w giętarkach PrimeARC od początku były jasne – tworzymy precyzyjny i działający system tak, aby rolę operatora ograniczyć do niezbędnego minimum.
W tym przypadku do załadunku materiału i wyładunku detalu, a za resztę odpowiedzialna ma być maszyna i zastosowane w niej rozwiązania sprzętowe i programowe. Chcemy jednak pójść o krok dalej i w planach mamy całkowitą automatyzację procesu załadunku i wyładunku z wykorzystaniem robota współpracującego. Mamy doświadczenie w tej dziedzinie i zakładamy, że pomysł powinien się udać, jedynym problemem pozostaje jednak wspomniany czas, a właściwie jego brak.
Jakie plany i pomysły na kolejne działania z serią PrimeARC?
Mamy wiele planów i pomysłów, choć obecnie skupiamy się na kilku z nich. Pracujemy przede wszystkim nad dwoma nowymi modelami maszyn. PrimeARC 60 CNC – jest to kontynuacja obecnej serii PrimeARC 40 CNC z dwoma dolnymi rolkami dociskowymi, z tym że będzie to maszyna większa rozmiarowo i wydajnościowo z wałkami o średnicy 60mm, mogąca formować dużo większe profile i rury.
Całkowicie nową konstrukcją będzie model PrimeARC 50 NC, roboczo zwany przez nas „Basic” – maszyna o mniejszym stopniu zaawansowania systemu sterowania, ale nadal z precyzją działania, wysoką jakością wykonania i design’em znanym z obecnych serii giętarek PrimeARC. Prace nad tym modelem są wynikiem naszych rozmów z kilkoma potencjalnymi dystrybutorami podczas targów Tube. Zwracali oni uwagę, że w portfolio chętnie widzieliby maszynę mniej zaawansowaną technicznie, taką powiedzmy wersję bazową, co pozwoliłoby im na znalezienie szerszego grona odbiorców wśród swoich klientów. Nie pozostało nam więc nic innego, jak spełnić życzenia naszych dystrybutorów.
Źródło: TFM
