W firmach chętniej łączą pracę stacjonarną ze zdalną

W firmach chętniej łączą pracę stacjonarną ze zdalną Pixabay

Właściwe wdrożenie w obowiązki i aklimatyzacja w firmie, dbanie o kondycje psychiczną i odpowiedni work-life balance to najważniejsze wyzwania związane z pracą w pandemicznym świecie. Łączenie pracy stacjonarnej i zdalnej może być dobrym rozwiązaniem zarówno dla organizacji, jak i dla pracownika, ale pod warunkiem, że uda się zachować odpowiednie proporcje.

Najważniejsze wyzwania dla działów HR, które pojawiają się w kontekście pandemii koronawirusa, wiążą się z onboardingiem, a szczególnie hybrydowym onboardingiem, czyli dotyczącym pracy w systemie łączonym – częściowo stacjonarnej i zdalnej.

Praca zdalna to wyzwanie?

Jeżeli zespół jest rozproszony, to przygotowanie nowego pracownika do obowiązków w firmie może okazać się sporym wyzwaniem. Członek zespołu, który pracuje w domu, nie może podejść do kogoś i zapytać o to, czego mu potrzeba. Ponadto jest coś takiego, jak kultura firmy, którą bardzo trudno jest czasami przekazać tylko drogą online, Dlatego pojawia się zjawisko związane z zaangażowaniem i niestety też z rotacją kadr, jeżeli proces onboardingu nie zostanie odpowiednio zabezpieczony – wyjaśnia Małgorzata Wojciekiewicz, business development manager w HRlink. I podkreśla, że według badań ma to wiele wspólnego z tym, czy pracownik zwiąże się z firmą na dłużej i jak szybko będzie gotowy podjąć się nowych zadań na oczekiwanym poziomie.

W postpandemicznej rzeczywistości na stałe zostanie z nami wykorzystywanie narzędzi online i praca hybrydowa, co jest chyba często spełnieniem marzeń niektórych osób, aby pracować trochę w domu, trochę w biurze. A w efekcie umożliwia to godzenie obowiązków, jak również potrzeb jednej i drugiej grupy – pracowników i pracodawcy – w taki sposób, żeby wszyscy byli usatysfakcjonowani i żeby nie cierpiała na tym ani praca, ani pracownik – dodaje business development manager w HRlink.

Z raportu Future Business Institute zatytułowanego „Praca zdalna – rewolucja, która się przyjęła”, wynika, że aż 75% pracowników chce, aby po zakończeniu pandemii praca zdalna była łączona z pracą biurową. Dla 12% respondentów mogłaby być głównym sposobem świadczenia pracy, a 6% uznało, że praca zdalna powinna zastąpić stacjonarną. Podobnie jest w przypadku studentów, którzy w najbliższych latach wejdą na rynek pracy.

Wielu młodych chce pracować zdalnie

Jak pokazuje raport „First steps into the labour market”, przygotowany przez firmę doradczą Deloitte, prawie połowa młodych ludzi z Polski najchętniej pracowałaby zdalnie przez jeden bądź dwa dni w tygodniu, a 26% więcej niż tydzień w miesiącu. Z kolei 12% studentów chciałoby pojawiać się w biurze codziennie, a tylko 4% woli pracę z domu. Niewielki odsetek zwolenników całkowitej pracy zdalnej nie dziwi, gdyż jej nadmiar powoduje różnego rodzaju problemy związane z izolacją i samotnością, np. brakiem okazji, aby wypić kawę w towarzystwie współpracowników, oraz właściwym oddzieleniem pracy od życia rodzinnego.  

Okazuje się, że to są ważne elementy, które dla pracowników były być może wcześniej niedostrzegane, dzisiaj coraz bardziej doceniane i pracodawcy zastanawiają się, jak pogodzić pracę w domu i potrzebę osobistych kontaktów. Z pewnością pomocny będzie jakiś system motywacji do tego, żeby pracownicy jednak się spotykali, bo to jest ważne dla kultury organizacyjnej – dodaje Małgorzata Wojciekiewicz.

Kolejny element, który stanowi problem w czasie pandemii, to dbanie o dobrostan pracowników. W tym zakresie rynek usług HR też będzie się rozwijał. Już dziś powstają firmy, serwisy, start-upy, które są przeznaczone właśnie do obszarów zabezpieczenia potrzeb pracowników w zakresie zdrowia psychicznego i komfortu pracy, bez względu na to, czy pracują z domu, czy z biura. Ekspertka wyjaśnia, że cała branża wsparcia psychologicznego pracuje intensywnie na rzecz wsparcia pracowników i dzisiaj pracodawcy też otwarcie o tym rozmawiają i pewnie będzie się to rozwijało. Są systemy, programy, aplikacje, które pozwalają się odstresować podczas rozmowy z nowoczesną sztuczną inteligencją.

Komunikacja online pozostanie już stałym elementem rekrutacji i ten obszar również będzie się rozwijał. Ważna będzie automatyzacja procesu rekrutacji po stronie pracodawcy w taki sposób, aby pozyskać pracownika dopasowanego do danej kultury w firmie. Z kolei komunikacja powinna się koncentrować na tym, co jest ważne w komunikacji międzyludzkiej, np. wartościowy feedback po rozmowie rekrutacyjnej. Wszystko po to, aby kandydat wiedział, dlaczego nie został przyjęty. Wspomniana business development manager w HRlink podsumowała, że dla niektórych pandemia była swego rodzaju nauką i pokazała, jak może wyglądać praca i jakie korzyści wynikają z tego, co nas spotkało w tym trudnym czasie. Ekspertka ma nadzieję, że ci, którzy nie będą chcieli wracać do biur, będą mogli korzystać z dobrodziejstw pracy zdalnej z dowolnego miejsca.

Źródło: Newseria

O Autorze

MM Magazyn Przemysłowy jest międzynarodową marką medialną należącą do holdingu Vogel Communications Group. W ramach marki MM Magazyn Przemysłowy wydawane jest czasopismo, prowadzony jest portal magazynprzemyslowy.pl oraz realizowana jest komunikacja (różnymi narzędziami marketingowymi) w przemysłowym sektorze B2B.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę