Elektromobilność w Polsce coraz bliżej

Fotolia

O tym, w jaki sposób elektromobilność może przyczynić się do rozwiązania problemów energetycznych i jakie inwestycje są konieczne, by trend ten mógł się rozwijać, opowiada Wojciech Dziwisz – kierownik ds. rozwoju biznesu e-mobility w ABB w Polsce.

MM Magazyn Przemysłowy: Coraz więcej mówi się o elektromobilności jako przyszłości komunikacji zbiorowej i indywidualnej. Wymaga to jednak wielu zmian. Jakie inwestycje i kierunki działania są konieczne, żeby rozwój elektromobilności w Polsce stał się możliwy?

Wojciech Dziwisz: Na pewno elektromobilność to jeden z wiodących globalnych trendów, w którym coraz więcej krajów, w tym również Polska, upatruje możliwości rozwoju dla lokalnych gospodarek. W tym celu jednak niezbędne są inwestycje w dwóch głównych branżach – motoryzacyjnej i energetycznej. Z punktu widzenia ABB szczególnie istotna jest ta druga branża, która musi umożliwić zasilanie i „tankowanie” wszystkich pojazdów elektrycznych, które będą pojawiały się na naszych drogach. Możemy wyróżnić tu trzy główne obszary inwestycji i rozwoju. Po pierwsze, potrzebna jest infrastruktura do ładowania. W tym momencie na polskich drogach praktycznie nie ma ładowarek, a docelowo powinno być ich znacznie więcej niż dystrybutorów na stacjach paliw, ponieważ ładowanie samochodów elektrycznych trwa jednak nieco dłużej. Po drugie, wzrost liczby ładowarek i ciągły wzrost mocy ładowania dla pojedynczego pojazdu będzie generował kolejne inwestycje po stronie wytwarzania i dystrybucji energii elektrycznej. Po trzecie, aby w praktyce udostępnić elektromobilność dla konsumenta, niezbędne jest wytworzenie nowej branży operatorów infrastruktury do ładowania, którzy poprzez wdrażanie i rozwój nowoczesnych narzędzi informatycznych umożliwią wygodne korzystanie ze stacji oraz zróżnicowane, dopasowane do wymagań konsumentów metody płatności.

Czy polskie przedsiębiorstwa są przygotowane na stworzenie infrastruktury dla elektromobilności? Czy widać już podejmowanie konkretnych działań?

– Czy są przygotowane? Raczej nie. Czy się przygotowują? Na pewno tak. Widzimy wiele bardzo pozytywnych działań i przygotowywanych projektów, które w niedługiej przyszłości powinny być widoczne dla wszystkich użytkowników pojazdów elektrycznych w Polsce. Należy natomiast pamiętać, że elektromobilność w Polsce jest na wczesnym etapie rozwoju, a technologie w tym obszarze są ciągle rozwijane w naszym kraju, jak i na świecie. Dlatego przygotowywanie się do wdrożenia infrastruktury do ładowania należy traktować jako ciągły proces, stale monitorując najnowsze rozwiązania i potrzeby użytkowników.

Czy istniejące regulacje sprzyjają rozwojowi elektromobilności? Czy przedsiębiorcom, którzy chcieliby się zaangażować w ten sektor, obecna szczegółowość uregulowań wystarczy?

– Istotnym krokiem było stworzenie pierwszych regulacji. Aktualnie trwają już prace w sejmie nad nowelizacją ustawy o elektromobilności oraz stworzeniem bardziej szczegółowych rozporządzeń Urzędu Dozoru Technicznego. Aby w pełni móc ocenić przydatność nowego prawa dla przedsiębiorców, musimy poczekać, aż poznamy finalny kształt tych zapisów. Natomiast podejście procesowe umożliwiające ciągłe doskonalenie regulacji wydaje się jedynym słusznym rozwiązaniem, ponieważ trudno oczekiwać, aby ktoś w tym momencie idealnie opisał funkcjonowanie branży elektromobilności w Polsce.

Czy w czasach systematycznego zwiększania się zapotrzebowania na energię nie ma obawy, że elektromobilność zderzy się z problemem braku bieżących dostaw? Jakie rozwiązania się tu przewiduje, czy powstaną np. dedykowane magazyny energii?

– Wręcz przeciwnie. Bardzo często elektromobilność wymienia się jako sposób na rozwiązanie problemów energetyki w kontekście braku bieżących dostaw energii. Związane jest to z wyeliminowaniem problemu z zarządzaniem popytem i podażą. Musimy pamiętać, że znaczna większość użytkowników samochodów elektrycznych będzie ładowała swoje pojazdy w nocy, w domu, równoważąc tzw. dolinę nocną. Dodatkowo nowoczesne technologie dostępne już dzisiaj na rynku, tak jak wspomniane magazyny energii, umożliwiają dalsze usprawnienie zarządzania dystrybucją energii. Możemy sobie wyobrazić sytuację, w której instalując magazyn energii w odpowiedniej lokalizacji, ładujemy go tanią energią elektryczną w nocy, a wykorzystujemy na potrzeby ładowania pojazdów elektrycznych dużą mocą z publicznej ładowarki w ciągu dnia, gdy energia elektryczna jest dużo droższa. Inwestycje w nowe technologie, jak odnawialne źródła energii i różne możliwości jej magazynowania, są w dużej mierze zależne od lokalnych uwarunkowań i opłacalności danego projektu. Natomiast elektromobilność na pewno poprawia ekonomiczne uzasadnienie realizacji takich innowacyjnych projektów.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę