Jak najbogatsze gospodarki inwestują w robotyzację

Robotyzacja przemysłu, ale również naszego codziennego życia, jest już praktycznie nieunikniona, a pandemia koronawirusa może tylko przyspieszyć jej proces. Dużą rolę do odegrania będą miały w tym programy badawczo-rozwoje, które mogą wskazywać dalsze ścieżki rozwoju robotyki, a także wielkość nakładów finansowych ponoszonych na tego typu badania w poszczególnych krajach.
Nowe technologie, takie jak sztuczna inteligencja, Big Data i 5G, napędzane są w dużej mierze przez programy rządowe. Tak dzieje się w Azji, Europie i Ameryce. Nie inaczej jest i w obszarze robotyki. Międzynarodowa Federacja Robotyki (IFR) w swoim najnowszym raporcie „World Robotics R&D Programs” podsumowała programy, jakie prowadzone są w najbardziej rozwiniętych gospodarkach, a których celem jest przyspieszenie robotyzacji gospodarki danego kraju.
– Każdy kraj ma swoją własną charakterystykę programów robotów w oparciu o jego specyficzne pochodzenie i historię – mówi prof. dr Jong-Oh Park, wiceprzewodniczący komisji ds. badań i członek zarządu IFR. – Dlatego zdarza się, że programy robotyki tworzone przez najbardziej zaawansowane kraje mają zupełnie inny cel strategiczny.
Chiny
Chiński rząd wspiera prace badawczo-rozwoje nad robotami przemysłowymi już od 1972 r. Pierwszy oficjalny, rządowy program stawiał głównie na rozwój robotów do malowania natryskowego, spawania oraz transportu. W kolejnych latach i w kolejnych ogłaszanych programach rządowych nacisk kładziony był już na inne rodzaje robotów, w tym m.in. inteligentne roboty, jednostki do zadań niebezpiecznych, roboty bioniczne, a także na rozwój kluczowych technologii niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania zaawansowanej robotyki i wdrażanie robotyki w kolejnych branżach.
Obecnie realizowany strategiczny program „Made in China 2025”, którego częścią jest kolejny program rozwoju robotyki przemysłowej na lata 2016-2020, stawia na modernizację zdolności produkcyjnych całego chińskiego przemysłu – przy znaczącym wsparciu robotyki. Obejmuje on m.in. wdrażanie zaawansowanej robotyki w 10 obszarach (roboty spawalnicze, roboty czyszczące, inteligentne roboty przemysłowe, roboty współpracujące, roboty dwuramienne, wózki AGV, roboty przeciwpożarowe, roboty medyczne, roboty do prac publicznych oraz roboty pielęgniarskie) oraz rozwój 5 kluczowych technologii (reduktorów o wysokiej precyzji, wysokowydajnych silników, sterowników, czujników oraz siłowników końcowych).
Do głównych celów przewidzianych do realizacji w 2020 r. należą: rozwój od trzech do pięciu globalnie konkurencyjnych producentów robotów, którzy będą mogli rywalizować z największymi producentami z Japonii, Stanów Zjednoczonych oraz Europy; utworzenie od ośmiu do dziesięciu klastrów przemysłowych w obszarze robotyki, osiągnięcie 45-proc. udziału w rynku krajowym przez zaawansowane roboty chińskiej produkcji oraz zwiększenie wskaźnika gęstości robotów w Chinach do 100 jednostek na 10 tys. pracowników. Ten ostatni cel został zrealizowany z nawiązką już dwa lata temu. Według raportu IFR wskaźnik gęstości robotyzacji w chińskim przemyśle w 2018 r. wyniósł 140 robotów na 10 tys. pracowników. W celu robotyzacji przemysłu tylko w 2019 r. chiński rząd zainwestował w rozwój inteligentnych robotów 577 mln dolarów.
Od czego zależy rentowność inwestycji w robotyzację? |
---|
Jędrzej Kowalczyk, prezes zarządu Fanuc Polska:
|
Japonia
Nowa strategia robotyzacji ogłoszona na początku 2015 r. jest kluczowym elementem abenomiki, czyli stabilnego wzrostu całej japońskiej gospodarki. Po jej publikacji budżet na rozwój robotów przemysłowych w 2016 r. został zwiększony do 273 mln dolarów (+83% w porównaniu z 2015 r.), a w 2019 r. wyniósł już 351 mln dolarów.
Inwestycje te mają sprawić, że Japonia stanie się światowym centrum innowacji w obszarze robotów przemysłowych. Plan wspiera robotyzację pięciu kluczowych sektorów: produkcji, usług, medycyny, infrastruktury i budownictwa oraz przemysłu spożywczego, w tym rolnictwa, leśnictwa i rybołówstwa. Japonia jest obecnie największym na świecie producentem robotów przemysłowych i w 2018 r. dostarczyła 52% globalnej podaży.
Korea Południowa
Pierwsze programy wsparcia rozwoju branży robotów przemysłowych w Korei Południowej zostały ustanowione już pod koniec lat 70. minionego wieku. Były to jednak niezależne inicjatywy różnych środowisk branżowych. Aktywne wspieranie tej branży przez koreański rząd rozpoczęło się w latach 80., jednak dopiero od 2003 r., kiedy to robotyka została uznana za jedną z dziesięciu kluczowych branż dla rozwoju koreańskiej gospodarki, wsparcie to zyskało dużo poważniejszy charakter. Do 2007 r. władze Korei Południowej zainwestowały w rozwój robotów przemysłowych łącznie 408,7 miliona dolarów, w tym ponad 350 milionów w badania i rozwój w tym obszarze.
Zgodnie z Ustawą o rozwoju inteligentnych robotów i promocji dostaw w Korei branża robotów przemysłowych ma być głównym motorem napędowym czwartej rewolucji przemysłowej w tym azjatyckim kraju. Według wdrażanego obecnie planu rozwoju inteligentnych robotów na lata 2019-2023 promowane mają być najbardziej obiecujące sektory gospodarki, zarówno prywatne, jak i publiczne, w tym przede wszystkim produkcja przemysłowa, wybrane obszary usługowe (m.in. opieka zdrowotna i logistyka), kluczowe technologie nowej generacji oraz oprogramowanie robotów. Budżet na robotyzację na 2020 r. wynosi 126 milionów dolarów.
Według danych IFR w 2018 r. w Korei Południowej pracowało ok. 300 tys. robotów przemysłowych (+10%) – pod tym względem Korea jest trzecim co do wielkości państwem, ustępując tyko Japonii oraz Chinom. W ciągu ostatnich pięciu lat kraj ten podwoił liczbę robotów przemysłowych.
W wielu najbardziej rozwiniętych gospodarkach rozwój robotyzacji jest wspierany przez różne rządowe programy. Czy również firmy w Polsce mogą liczyć na takie wsparcie? |
---|
Radosław Matiakowski, prezes CoRobotics:
|
Unia Europejska
W przypadku państw unijnych głównymi instrumentami wsparcia działalności badawczo-rozwojowej są tzw. programy ramowe (początkowo pięcioletnie, a od 2007 r. – siedmioletnie), które w kolejnych odsłonach w różnym stopniu i zakresie wspierały rozwój robotyki. Siódmy program ramowy na lata 2007-2013 zapewnił finansowanie ok. 130 projektom dotyczącym robotyki na łączną kwotę 596 milionów dolarów.
Obecnie realizowany ósmy ramowy program „Horyzont 2020” na lata 2014-2020 w obszarze robotyki obejmuje szeroki zakres tematyczny – od produkcji, handlu detalicznego, zastosowań komercyjnych i opieki zdrowotnej po robotykę konsumencką, transportową i rolno-spożywczą. W ramach programu UE w ciągu siedmiu lat dofinansuje badania i innowacje w dziedzinie robotyki łączną kwotą ok. 780 milionów dolarów. Główne tematy programu na lata 2018-2020 związane były z digitalizacją przemysłu za pomocą robotyki, zastosowaniami robotyki w obiecujących nowych obszarach oraz podstawowymi technologiami robotyki, takimi jak sztuczna inteligencja i funkcje poznawcze, mechatronika poznawcza, interakcja człowiek-robot oraz modelowanie narzędzi do projektowania i konfiguracji. Budżet na te cele w ostatnich trzech latach wyniósł 173 miliony dolarów.
Niemcy
W ramach realizowanej od 2006 r. strategii high-tech Niemcy wspierają wykorzystanie innowacyjnych technologii w przemyśle i usługach. Z kolei wraz z rozwojem koncepcji Przemysłu 4.0 niemiecki rząd uruchomił serię programów badawczo-rozwojowych skoncentrowanych na zrobotyzowanych technologiach. W latach 2009-2014 w ramach programu „Autonomik” dofinansowywano głównie projekty w zakresie produkcji, logistyki oraz montażu, a łączny ich budżet wyniósł 48 milionów dolarów. W kolejnym programie „Autonomik für Industrie 4.0” na lata 2013-1017 na sfinansowanie mogły liczyć głównie projekty dotyczące interakcji człowiek-robot, technologii 3D oraz funkcji poznawczych.
Obecny program „PAiCE”, będący kontynuacją dwóch poprzednich, z pięcioletnim budżetem w wysokości 55 milionów dolarów, kładzie nacisk na rozwój platform przemysłu cyfrowego, a także współpracę między firmami korzystającymi z tych platform. Projekty zorientowane na robotykę koncentrują się na takich obszarach jak usługi, logistyka i produkcja. Niemcy to piąty co do wielkości rynek robotów na świecie i numer jeden w Europie. W 2018 r. liczba sprzedanych robotów wzrosła tu o 26% – do rekordowego poziomu prawie 27 tys. sztuk.
Z czego wynika wzrost nakładów inwestycyjnych w obszarze robotyki? |
---|
Krzysztof Sulikowski, CEO Roboty Przemysłowe:
|
Stany Zjednoczone
Wspierany przez rząd USA program National Robotics Initiative (NRI) został uruchomiony w 2011 r. w celu wspierania prac badawczo-rozwojowych w sektorze robotyki. Początkowo główny nacisk kładziony był na przyspieszenie rozwoju i wdrażania robotów przemysłowych w różnych sektorach przemysłu. Druga odsłona tego programu (NRI-2.0) koncentruje się na podstawach naukowych, technologiach i zintegrowanych systemach potrzebnych do realizacji wizji wszechobecnych robotów współpracujących pomagających ludziom w każdym aspekcie życia. Ponadto NRI-2.0 zachęca do współpracy środowiska akademickie, przemysłowe, organizacje non-profit i inne instytucje. Budżet tego programu na 2019 r. wyniósł 35 milionów dolarów.
W Stanach Zjednoczonych znaczący wkład w rozwój robotyki mają także dodatkowe fundusze na programy związane z działalnością obronną (wojskową) oraz eksploracją kosmosu, zapewniane przez Departament Obrony oraz program eksploracji Marsa („Mars Exploration Program”). Amerykański Departament Obrony zarządza m.in. projektami rozwoju autonomicznych systemów wojskowych oraz zrobotyzowanych pojazdów w ramach programu „Autonomy”. Tylko w 2019 r. budżet na ten cel wynosił aż 9,6 miliarda dolarów. Według IFR liczba nowych robotów w Stanach Zjednoczonych wzrosła ósmy rok z rzędu i w 2018 r. pobiła kolejny rekord.
Źródło: IFR