Przemysł i nauka – synergia dla przyszłości. Wywiad z dr. inż. Tadeuszem Hładkim z Fuchs Oil Corporation

Wywiad z dr. inż. Tadeuszem Hładkim z Fuchs Oil Corporation Fuchs Oil Corporation
Paweł Kruk
16.6.2025

O współpracy przemysłu z uczelniami i o innowacjach w branży olejów przemysłowych z dr. inż. Tadeuszem Hładkim, Dyrektorem Działu Menedżerów Produktów Przemysłowych, Fuchs Oil Corporation, rozmawia Paweł Kruk, redaktor naczelny „MM Magazynu Przemysłowego”.

Paweł Kruk: Firma Fuchs Oil Corporation znana jest z aktywnej współpracy z uczelniami technicznymi. Jakie są główne cele i korzyści takiej współpracy?

Tadeusz Hładki: Z perspektywy naszej firmy to przede wszystkim możliwość bezpośredniego wpływu na kształcenie przyszłych inżynierów, co pozwala lepiej dostosować programy nauczania do potrzeb rynku pracy. Zyskujemy też dostęp do innowacji – firma może korzystać z najnowszych badań i technologii rozwijanych na uczelni.

Powiązane firmy

Fuchs Oil Corporation (PL) Sp. z o.o.

Nie ukrywam, że istotne jest dla nas budowanie marki. Uczestnictwo w Radzie Społecznej przy Politechnice Śląskiej wzmacnia wizerunek Fuchs-a jako lidera zaangażowanego w rozwój edukacji i innowacyjności. No i oczywiście rekrutacja talentów – bliska współpraca z uczelnią umożliwia dostęp do najlepszych studentów.

W ramach współpracy z Politechniką Śląską prowadzi Pan wykłady eksperckie. Jak zrodził się ten pomysł?

Inicjatywa wykładów pojawiła się naturalnie, kiedy nasza firma dołączyła do Rady Społecznej przy Politechnice Śląskiej. Zauważyłem, że studentom brakuje rozszerzonej wiedzy w poszczególnych przedmiotach. Na przykład w wykładach dotyczących hydrauliki mało mówi się (lub temat w ogóle nie jest poruszany)  o olejach hydraulicznych,  o ich ogromnym znaczeniu. Podobnie przy obróbce skrawaniem czy obróbce plastycznej metali – są wykłady o różnych metodach, ale nie mówi się o środkach smarowych, które wykorzystywane są  w tym procesie.

Czyli dostrzegacie lukę w programie nauczania, którą staracie się wypełnić?

Dokładnie tak. I to jest obopólna korzyść – studenci otrzymują praktyczną wiedzę, a my zwiększamy rozpoznawalność marki Fuchs. Poprzez kontakt ze studentami, którzy jako absolwenci – a jest ich kilkuset rocznie – idą w przemysł, możemy budować świadomość marki. Chodzi nam przede wszystkim o to, żeby studenci mieli większą wiedzę na temat środków smarowych, które odgrywają istotną rolę w wielu procesach przemysłowych.

Wspomniał Pan o Radzie Społecznej wspierającej współpracę między Politechniką Śląską a przemysłem. Jaki jest cel tej inicjatywy?

Pomysł wyszedł z Uczelni. Główne cele to formułowanie oczekiwań pracodawców dotyczących sylwetki absolwenta oraz pomoc w monitorowaniu rozwoju poziomu wiedzy, kompetencji i umiejętności studentów.

Rada zajmuje się również dostosowaniem oferty edukacyjnej do oczekiwań pracodawców sektora przemysłowego. Zapewniamy doradztwo w zakresie udziału pracowników firm w procesie kształcenia studentów i pomagamy w organizowaniu praktyk i staży. Wspieramy też komercjalizację badań naukowych oraz promujemy wdrażanie innowacyjności w przemyśle.

Jakie firmy uczestniczą w tej inicjatywie?

Poza Fuchs-em to kilkanaście różnych firm. Chociażby CMC Zawiercie, Alstom Group, Huta Pokój, ZF, Kirchhoff Automotive, Damel... Mówimy o kilkudziesięciu firmach przemysłowych działających na rynku polskim i zagranicznym.

Co ważne, coraz bardziej popularne stają się studia dualne, gdzie podczas semestru student uczy się na uczelni, a pewną część spędza na stażu w zakładzie pracy. Program takich studiów jest tworzony we współpracy z przedstawicielami przemysłu, co zapewnia, że studenci zdobywają kompetencje poszukiwane na rynku pracy. Dzięki temu po studiach absolwent ma zarówno wiedzę teoretyczną, jak i doświadczenie zawodowe.

Czy wzorujecie się na systemie niemieckim?

Zbliżamy się do niego. Fuchs jako firma z niemieckimi korzeniami od dawna prowadzi taką współpracę z uczelniami. W Polsce idziemy w tym samym kierunku – poprzez studia dualne i współpracę ze studentami.

Z jakimi wyzwaniami spotyka się firma przy współpracy z uczelniami?

Głównym wyzwaniem jest innowacyjność. W Polsce wciąż istnieje bariera między nauką a przemysłem. Podążając ścieżką krajów zachodnich, zwracamy uwagę, że tam firmy i uczelnie współpracują ściślej.

Sylwetka absolwenta jest już inna niż kilkanaście lat temu. Wcześniej uczelnia kształciła według własnego programu, nie zawsze zgodnego z oczekiwaniami przemysłu. Teraz chcemy wypracować model absolwenta dla współczesnego przemysłu, który jest coraz bardziej nasycony nowymi technologiami.

Mówimy o przemyśle 4.0, a nawet 5.0, o sztucznej inteligencji... W tym kierunku należy kształcić studentów, łącząc teorię z praktyką i kładąc nacisk na innowacyjność, energooszczędność, zrównoważony rozwój i na zmniejszenie śladu węglowego.

Jakie kompetencje są w takim razie najbardziej pożądane u absolwentów uczelni technicznych?

Ceniona jest samodzielność, umiejętność obserwacji zmieniającego się otoczenia i kreatywność. Znajomość języka angielskiego to już podstawa, istotna jest zdolność do pracy w zespole, umiejętność rozwiązywania problemów, znajomość specjalistycznych programów i umiejętności analityczne.

Ważne są również umiejętności prezentacyjne – inżynierowie muszą prezentować swoje pomysły zarówno przed klientami, jak i współpracownikami. Z perspektywy branży olejów i smarów przemysłowych istotne jest też praktyczne doświadczenie.

Jak wygląda kwestia praktycznego doświadczenia w kontekście branży olejowej?

Przez semestr na uczelni mówi się o układach hydraulicznych, zaworach i pompach, natomiast nie poświęca się nawet pół godziny tematowi oleju. Nie znam hydrauliki siłowej, która pracuje bez oleju. To tak, jakby mówiąc o organizmie człowieka, nic nie wspominać o krwi.

Wspominał Pan, że Fuchs planuje programy stażowe dla studentów. Jak będą one zorganizowane?

W tym, roku rusza już druga edycja programu stażowego Moving Your Career, dzięki któremu studenci mają okazję nie tylko otrzymać praktyczną wiedzę oraz umiejętności, ale również samodzielnie przeprowadzić i zaprezentować projekt, mający na celu usprawnienie pracy całego działu czy procesu. Staż jest płatny, a Fuchs Polska wyposaża stażystę we wszelkie narzędzia potrzebne do efektywnego zdobywania wiedzy. 

W tym roku planujemy przyjąć stażystę w grupie menedżerów produktu odpowiedzialnych za rozwój przemysłowych środków smarowych. Chcemy poznać oczekiwania polskiego rynku oczami studenta, który zna procesy technologiczne, choć może jeszcze nie do końca orientuje się w specyfice środków smarowych. Świeże spojrzenie może wnieść wiele wartości do naszego zespołu.

Jakie nowe technologie lub trendy w dziedzinie olejów przemysłowych mogą zrewolucjonizować rynek w najbliższej przyszłości?

Na pewno zrównoważony rozwój. W Fuchs-ie mówi się o tym globalnie. Jako niemiecka firma zawsze stawialiśmy na aspekty ekologiczne – już w latach siedemdziesiątych opracowaliśmy oleje biodegradowalne.

Coraz większy nacisk kładziemy na produkcję olejów przyjaznych dla środowiska i mających mniejszy ślad węglowy. Do 2040 r. chcemy być firmą zeroemisyjną. Tworzymy systemy, które umożliwiają oszacowanie, o ile zmniejszy się ślad węglowy, gdy zamienimy jeden produkt innym, bardziej przyjaznym dla środowiska. – o mniejszym śladzie węglowym.

Istotna jest też nanotechnologia – wykorzystywanie nanocząsteczek w olejach, które mogą poprawić własności smarne i zwiększyć żywotność maszyn oraz narzędzi. Wdrażamy systemy AI do monitorowania i optymalizacji wydajności środków smarnych w czasie rzeczywistym.

Jak Pan widzi potencjał współpracy nauki i biznesu w tych obszarach?

Biznes musi współpracować z uczelniami. Kluczowe metody to wspólne projekty badawczo-rozwojowe, które pozwalają rozwijać innowacyjne rozwiązania.  Laboratoria Fuchs w Gliwicach są dobrze wyposażone, ale różnią się od tych na uczelni – i odwrotnie, ponieważ każde z nich jest przygotowane do innych badań.

Staże i praktyki są doskonałymi sposobami na zdobycie przez studentów praktycznego doświadczenia, a firmy mogą zidentyfikować utalentowanych absolwentów. Przedstawiciele firm mogą prowadzić wykłady na uczelni, dzieląc się swoją wiedzą. To pomaga studentom lepiej zrozumieć wymagania rynku pracy.

Jakie rady mógłby Pan udzielić studentom kierunków technicznych?

Przede wszystkim, żeby skupili się na zdobywaniu praktycznego doświadczenia – brali udział w stażach i praktykach. Nie powinni traktować praktyk jako punktu do „odfajkowania”, ale jako okazję do połączenia teorii z praktyką.

Powinni rozwijać umiejętności miękkie – komunikację, pracę zespołową, zarządzanie czasem, umiejętność adaptacji. Ważne jest także, aby być na bieżąco z nowymi technologiami.

Polecam też uczyć się zarządzania projektami, budować sieć kontaktów i być otwartym na ciągłe uczenie się. Student nie powinien myśleć, że po ukończeniu uczelni ma już pełną wiedzę. Przemysł ciągle się zmienia, dlatego ważne jest, aby być otwartym na nowe wyzwania.

A jak Pana, edukacja akademicka przygotowała do pracy w przemyśle i co powinno się zmienić w systemie kształcenia inżynierów?

Gdy kończyłem Uczelnię, znałem teorię, natomiast nie potrafiłem tej wiedzy w pełni wykorzystać praktycznie. Laboratoria na Uczelni pokazały nam pewien ułamek rzeczywistości, ale były nieco przestarzałe.

Uczelnia musi słuchać przemysłu – jakie metody i technologie są obecnie stosowane. Większy nacisk należy położyć na praktyczne umiejętności, stąd znaczenie studiów dualnych.

Miałem szczęście studiować z osobą o wieloletnim doświadczeniu, z którą wspólnie realizowaliśmy różne projekty. Ja wykonywałem obliczenia metodą elementów skończonych, podczas gdy mój kolega robił to samo na papierze – mogliśmy porównywać nasze wyniki. Okazało się, że nowoczesne metody są skuteczne, ale najlepiej sprawdzają się w połączeniu z doświadczeniem i intuicją. Firmy powinny aktywnie współpracować z uczelniami, oceniając, czy kryteria kształcenia odpowiadają potrzebom rynku pracy. Ważne jest też, aby studenci mieli kontakt z mentorami, którzy pomogą im zweryfikować, czy to, czego się uczą, przyda się w praktyce.

Dziękuję za to pouczające spotkanie i za cenne spostrzeżenia dotyczące współpracy przemysłu z uczelniami.

Również dziękuję. To była bardzo ciekawa rozmowa. 

O Autorze

Tagi artykułu

MM Magazyn Przemysłowy 5–6/2025

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę