Branża spożywcza zwiększa automatyzację
Prawie jedna trzecia firm z branży spożywczej zwiększyła automatyzację produkcji w stosunku do ubiegłego roku. Równocześnie 26% przedsiębiorstw podniosło nakłady na inwestycje w park maszyn i urządzeń, a jedna czwarta ankietowanych postawiła także na częstsze odnawianie sprzętu. To najważniejsze wnioski z najnowszego badania przeprowadzonego przez Siemens Financial Services.
Poprawa oczywiście może cieszyć, jednak firmy spożywcze muszą jeszcze mocniej skoncentrować się na transformacji cyfrowej. Wskazują na to wyniki raportu Digi Index oraz szacunki ekspertów Siemens Financial Services, według których polski sektor food&beverage powinien przeznaczyć na inwestycje w najbliższych latach ponad 14 miliardów złotych.
– Innowacyjne zaplecze sprzętowe powinno być standardem dla przedsiębiorstw spożywczych. Polskie podmioty z branży spożywczej podążają w tym kierunku, lecz gdy cyfryzacja jest tak powszechna, czasu na wdrażanie takich zmian jest coraz mniej. Epidemia koronawirusa pokazała, jak współczesna technologia jest ważna dla biznesu. W dużej mierze to dzięki zaawansowanej technologii takie przedsiębiorstwa mogą odnaleźć się w nowej rzeczywistości – mówi Tomasz Kukulski, prezes zarządu Siemens Financial Services w Polsce. – Według wyliczeń naszych ekspertów, polskie firmy spożywcze muszą w najbliższych latach zainwestować ponad 14 miliardów złotych, aby zachować cyfrową konkurencyjność. Historia pokazuje, że długofalowo takie inwestycje są opłacalne, a firmy stają się odporne na zmiany rynkowe i kryzysy w przyszłości.
Jakie urządzenia dominują obecnie wśród MŚP z branży spożywczej? Według badania są to urządzenia chłodnicze i systemy ważenia, które znajdują się w 81% firm. Nieco mniej, bo 69% badanych posiada maszyny pakujące. Natomiast połowa (52%) podmiotów dysponuje liniami do transportu, 20% mieszarkami, a 12% piecami.
Cyfryzacja to najważniejsze wyzwanie
Wyniki badania pokazują, że prawie co trzecie przedsiębiorstwo spożywcze zwiększyło automatyzację produkcji w stosunku do poprzedniego roku. Pozostałe firmy z tej branży jeszcze nie zdecydowały się na rozwój cyfryzacji procesów, jednak biorąc pod uwagę globalne trendy, odsetek podmiotów z nowoczesnym zapleczem sprzętowym powinien wzrastać.
– Maszyny dedykowane dla sektora spożywczego stają się coraz bardziej cyfrowe. Rodzime przedsiębiorstwa powinny inwestować w urządzenia, które można łatwo integrować z tymi już istniejącymi oraz wyposażone w inteligentne czujniki, tak aby zapewnić elastyczną adaptację produkcji. Ważne jest także wykorzystanie Internetu Rzeczy (IoT), aby dodatkowo wspierać efektywność procesów – mówi Anita Grygorowicz, szef Zespołu Vendorskiego w Siemens Financial Services.
Fakt, że przedstawicieli polskiej branży spożywczej czeka wyzwanie w postaci intensyfikacji transformacji cyfrowej, potwierdzają wyniki innych badań. Według globalnych szacunków Siemens Financial Services, aby rodzime firmy zachowały konkurencyjność i sprostały oczekiwaniom klientów, muszą zainwestować w rozwój cyfrowy ponad 14 miliardów złotych w ciągu najbliższych 5 lat. Tzw. okno cyfryzacji jest coraz węższe, ponieważ cyfryzacja staje się już powoli powszechnym standardem.
Potwierdza to również wskaźnik „Digi Index” stworzony w 2020 r. przez Siemens Polska, który bada poziom cyfryzacji przedsiębiorstw produkcyjnych m.in. branży spożywczej. Przedsiębiorstwa z tego sektora osiągnęły wartość wskaźnika na poziomie 1,7. Oznacza to, że podmioty z branży powinny pilnie wdrażać strategię rozwoju cyfrowego.
Nowoczesne rozwiązania wspierają konkurencyjność
Rezultaty wyraźnie wskazują, że nowoczesny park maszynowy i cyfryzacja procesów są niezbędne, aby rywalizować na międzynarodowych rynkach. Według badania Siemens Financial Services tylko 6% ankietowanych firm uważa, że jest lepiej przygotowana sprzętowo do konkurowania z podmiotami zagranicznymi, a 27% ocenia, że ich zaplecze maszynowe jest na takim samym poziomie. Równocześnie według 41% przedsiębiorstw ich park urządzeń nie pozwala skutecznie konkurować na rynkach międzynarodowych. Nowoczesne zaplecze sprzętowe pomaga zachować wysoką jakość produktów, która jest jednym z najważniejszych elementów konkurencyjności wśród firm spożywczych.
Maszyny głównie za gotówkę i w leasingu
Firmy spożywcze finansują kupno sprzętu przede wszystkim środkami własnymi. Robi tak 70% badanych, wśród których są przedsiębiorcy nabywający maszyny za gotówkę zarówno w całości, jak i częściowo, przy czym druga grupa uzupełnia własny kapitał innymi formami finansowania. Na drugim miejscu znajduje się leasing (43,2%). Blisko jedna czwarta podmiotów przy zakupie urządzeń posiłkuje się kredytem, a 22% korzysta z dotacji.
Przy podejmowaniu decyzji o realizacji inwestycji w park maszyn i urządzeń, przedsiębiorcy z branży spożywczej chętnie sięgają po leasing, który jest najpopularniejszym sposobem pozyskania zewnętrznego kapitału. Jego elastyczność pozwala dostosować finansowanie do indywidualnych potrzeb przedsiębiorcy, niezależnie od branży czy sytuacji gospodarczej. To powoduje, że leasing specjalistycznego sprzętu powinien nadal cieszyć się popularnością wśród przedstawicieli sektora MŚP.
Źródło: Siemens Financial Services