Systemy monitoringu energii EMS szansą na oszczędności w czasie kryzysu

Systemy monitoringu energii EMS szansą na oszczędności Endress+Hauser

Jak podaje raport "Branża Motoryzacyjna 2022/2023", przygotowany przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, liczba rejestracji samochodów osobowych tak w Europie, jak i w Polsce zmniejszyła się średnio o około 20% w stosunku do okresu przed pandemią. Niedostępność półprzewodników, inflacja, rosnące ceny za energię i surowce, a także zerwanie globalnych łańcuchów dostaw to tylko kilka z powodów załamania sektora motoryzacyjnego.

 

  • W obliczu kryzysu przedsiębiorstwa z branży automotive muszą szukać oszczędności, a co za tym idzie optymalizować swoje procesy produkcyjne, jeśli chcą pozostać konkurencyjne.
  • Firmy mogą dokładniej monitorować zużywane media, takie jak gaz ziemny, para wodna, woda czy sprężone powietrze. Wysokie koszty ich produkcji oraz potencjalne straty, wynikające np. z nieszczelności instalacji, to problem nie tylko branży motoryzacyjnej.
  • Pomocne będą systemy monitoringu energii EMS, które dają dostęp do danych pomiarowych, analiz i raportów za pośrednictwem sieci zakładowej lub internetu. 

W jaki sposób działa system EMS?

Zakład produkcyjny zostaje wyposażony w zestaw czujników pomiarowych umieszczonych w kluczowych dla przepływu energii miejscach. Ponadto do systemu EMS można też włączyć istniejące już punkty pomiarowe. W efekcie powstanie sieć czujników, z których dane będą agregowane na centralnym serwerze, a następnie zostaną poddane analizie przy pomocy specjalistycznego oprogramowania. Dzięki temu użytkownik uzyska dokładny obraz zużycia energii i mediów energetycznych tj. gazu ziemnego, pary wodnej, wody czy sprężonego powietrza. Taka wiedza pomoże mu zidentyfikować miejsca, które wymagają optymalizacji – tłumaczy Piotr Hargesheimer, solution sales manager z Endress+Hauser Polska.

Branża automotive jest uzależniona w dużej mierze od sprężonego powietrza, które zasila linie produkcyjne oraz narzędzia pneumatyczne m.in. zakrętarki. Dopiero po precyzyjnym opomiarowaniu, czyli wdrożeniu systemu EMS, możemy podjąć się identyfikacji miejsc, które wymagają usprawnień, co pomoże oszczędzać energię. 

Dlaczego warto monitorować energię?

Celem każdego przedsiębiorstwa, oprócz maksymalizacji zysków, jest optymalizacja procesów. Aby poprawić ich efektywność, konieczne jest zastosowanie systemu, który w wiarygodny sposób zmierzy przepływy i zużycie energii oraz przeanalizuje dane procesowe, a także zaprezentuje wyniki w postaci wskaźników wydajności energetycznej zwizualizowanych w czytelnym i funkcjonalnym panelu nawigacyjnym.

Polskie przedsiębiorstwa wciąż są bardzo energochłonne. Biorąc pod uwagę, że w porównaniu z pierwszym kwartałem 2021 r. cena prądu podrożała o 229,30 zł za MWh1, w obecnej sytuacji gospodarczej strategie optymalizacji energii mogą pozwolić producentom na diametralne zmniejszenie nakładów związanych z produkcją oraz umocnić ich konkurencyjność – dodaje Piotr Hargesheimer z Endress+Hauser Polska. 

Źródło: Endress+Hauser 

O Autorze

MM Magazyn Przemysłowy jest międzynarodową marką medialną należącą do holdingu Vogel Communications Group. W ramach marki MM Magazyn Przemysłowy wydawane jest czasopismo, prowadzony jest portal magazynprzemyslowy.pl oraz realizowana jest komunikacja (różnymi narzędziami marketingowymi) w przemysłowym sektorze B2B.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę