Roboty w służbie hutnictwa stali, czyli automatyzacja i cyfryzacja produkcji
ArcelorMittal Poland przez 20 lat działalności w Polsce zainwestował w swoje zakłady już ponad 10,5 mld złotych, z czego znaczny procent przeznaczył na automatyzację i cyfryzację produkcji. Nowoczesne hutnictwo wymaga inwestycji w technologie, które zwiększą wydajność, jakość i konkurencyjność zakładów, ale przede wszystkim bezpieczeństwo pracowników. Tylko w ostatnich kilku latach roku firma wdrożyła kilkadziesiąt rozwiązań opierających się na nowoczesnych technologiach.
Wg ostatnich danych Międzynarodowej Federacji Robotyki w 2022 roku instalacja robotów przemysłowych w 27 krajach Unii Europejskiej wzrosła o 6% rok do roku. Jedną z dynamiczniej rozwijających się branż jest przemysł metalowo-maszynowy, który zanotował 17-procentowy wzrost. ArcelorMittal Poland stale wprowadza w swoich zakładach innowacyjne rozwiązania w oparciu o automatyzację, robotyzację oraz technologie cyfrowe, wykorzystuje big data, Internet Rzeczy oraz sztuczną inteligencję do optymalizacji procesów produkcyjnych.
Huta przyszłości, przyszłość huty
ArcelorMittal jest jednym z pierwszych producentów stali, który zaczął globalnie wdrażać technologię Industry 4.0, by usprawnić procesy produkcyjne, łańcuchy dostaw i co najważniejsze – zwiększać bezpieczeństwo pracy.
– Nowoczesne hutnictwo musi iść w parze z nowymi technologiami. Właśnie dlatego już od kilku lat jako ArcelorMittal Poland intensywnie pracujemy nad rozwojem koncepcji Przemysłu 4.0. w naszych zakładach – podkreśla Adrian Wisła, kierownik ds. aplikacji i digitalizacji w ArcelorMittal Poland.
Bardzo dużą rolę we wdrażaniu takich rozwiązań odgrywa Biuro Automatyki, Informatyki Przemysłowej i Modeli.
– Stale ulepszamy nasze procesy, wprowadzamy urządzenia, które pomagają nam odciążyć pracowników oraz zoptymalizować produkcję, np. roboty pakujące kręgi zimnowalcowane, ocynkowane i powlekane powłokami organicznymi w zakładach w Krakowie i Świętochłowicach. Taki MultiWrapper, może zapakować krąg blachy ważący do 20 ton w zaledwie 4 minuty! – dodaje.
W dąbrowskiej stalowni realizowany jest z kolei projekt pod nazwą GENESIS, który pomoże optymalnie zarządzać składowiskami slabów (półproduktów) - z poziomu aplikacji wspomaganej modelami matematycznymi procesów. Wdrożenie systemów śledzenia produkcji w dąbrowskiej stalowni jest ściśle powiązane z planami dekarbonizacji zakładów i integracji przyszłych instalacji z obecną infrastrukturą.
– Na poprawę procesów logistycznych w naszej firmie wpływają również rozwiązania oparte na technologiach „Computer Vision”, na przykład pozwalające na odczyt numerów wagonów w oparciu o algorytmy rozpoznawania obrazów wprowadzone w oddziałach w Zdzieszowicach, Krakowie i Dąbrowie Górniczej. Zastępują one manualną ewidencję składów kolejowych oraz pozwalają na rejestrację wagonów w czasie rzeczywistym – tłumaczy Tomasz Frankiewicz, dyrektor Biura Automatyki, Informatyki Przemysłowej i Modeli w ArcelorMittal Poland.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Jedna z komórek zakładowego utrzymania ruchu specjalizuje się z kolei w przemysłowym zastosowaniu dronów w hutach ArcelorMittal Poland.
– Przy pomocy dronów wykonujemy np. ortofotomapy zakładów, które wspomagają procesy logistyczne, monitorujemy też ilość materiałów sypkich na naszych składowiskach – informuje Marcin Abramek, szef zarządzania zakładowym utrzymaniem ruchu w ArcelorMittal Poland.
Rozszerzona rzeczywistość, czyli jak poszerzać hutnicze horyzonty
Lider polskiej branży stalowej inwestuje także w innowacje związane z drukiem 3D. Ta technologia jest w stanie zapewnić alternatywę dla pozyskania trudno dostępnych podzespołów dla instalacji hutniczych. W tym zakresie polskie zakłady współpracują ściśle z działem badań i rozwoju ArcelorMittal Asturias w Hiszpanii.
Wśród innowacji używanych przez ArcelorMittal Poland są również gadżety, z których chętnie skorzystałby każdy fan technologii. Przykładem jest inteligentny kask, wykorzystujący tzw. rozszerzoną rzeczywistość, który może być używanym.in. na liniach produkcyjnych do zdalnego wsparcia.
Technologia w służbie bezpieczeństwa
Automatyzacja zakładów to nie tylko szybsze procesy i wydajniejsza produkcja, ale również większe bezpieczeństwo pracy.
– To głównie bezpieczeństwo naszych pracowników motywuje nas do nieustannego wdrażania i udoskonalania nowych rozwiązań technologicznych – mówi Wojciech Koszuta, dyrektor generalny ArcelorMittal Poland. – Do tej pory wprowadziliśmy wiele innowacji, które poprawiają bezpieczeństwo pracy. Jedną z nich jest np. system automatycznego zatrzymywania lokomotywy, alarmujący maszynistę o obecności człowieka w bliskim otoczeniu maszyny. Co więcej, urządzenia przejmują od ludzi zadania wykonywane w trudnych warunkach np. w stalowni i na ciągłych liniach ocynkowania to roboty pracują w bliskiej odległości od ciekłego metalu.
– Choć automatyka jest jednym z elementów zwiększających konkurencyjność naszej firmy na rynku, nie można zapominać, że niezależnie od stopnia zaawansowania technicznego i robotyzacji, wiedza, doświadczenie i kompetencje naszych pracowników pozostają niezmiernie ważnym czynnikiem determinującym sukces naszej firmy – podsumowuje dyrektor Koszuta.
Źródło: ArcelorMittal Poland