Współpraca polskich i niemieckich firm sposobem na niepewną przyszłość

Współpraca polskich i niemieckich firm Pixabay

Niemcy po raz pierwszy od ponad 30 lat odnotowały ujemny bilans handlowy. Handel zagraniczny mocno odczuł zarówno problemy z niepewnością dostaw z Dalekiego Wschodu, jak i załamanie łańcuchów dostaw w wyniku wojny w Ukrainie. Skutkiem tych zmian w rzeczywistości gospodarczej będą trwałe zmiany w niemieckiej gospodarce oraz szansa na umocnienie polsko-niemieckiej współpracy handlowej – komentują eksperci Ebury i Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej.

Polska jest obecnie piątym partnerem handlowym dla Niemiec, a Niemcy – pierwszym partnerem eksportowym dla Polski. Tak unikalnego połączenia niemiecki biznes nie znajduje w innych krajach Europy: przewagą naszego kraju jest m.in. świetna i dobrze skomunikowana lokalizacja, doinwestowane i rozwinięte technologicznie fabryki oraz wyszkolona kadra. Dodatkowym atutem jest funkcjonowanie w oparciu o te same unijne przepisy i systemy certyfikacji oraz nadal niższe koszty pracy, a także stabilne relacje biznesowe. To szczególnie ważne teraz, gdy niemieckie firmy szukają możliwości skracania łańcuchów wartości.

Dla niemieckich firm wydłużone łańcuchy dostaw okazały się obarczone zbyt wysokim ryzykiem w ostatnich latach. Wiele z nich dąży teraz do rozszerzenia współpracy z partnerami z Europy Środkowo-Wschodniej, a to z kolei może przynieść polskim firmom coraz więcej okazji do współpracy – mówi Łukasz Wilczek, head of desk w warszawskim oddziale Ebury.

W pierwszej połowie 2022 r. wsparliśmy więcej projektów lokalizacyjnych niż w całym poprzednim roku. Od niemieckich małych i średnich firm po duże przedsiębiorstwa – dodaje dr Lars Gutheil, dyrektor generalny Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (AHK). – AHK Polska nadzoruje obecnie kilka projektów inwestycyjnych, które mają wyraźnie odwzorować azjatyckie procesy produkcyjne w Europie. Podczas wizyt rozpoznawczych na miejscu firmy często przekonują się, że nowa lokalizacja w Polsce jest szczególnie opłacalna, jeśli wykorzystują dostępne w kraju know-how i sieć dostawców do procesów produkcyjnych o wyższej wartości dodanej niż miało to miejsce dotychczas w lokalizacji na Dalekim Wschodzie – wskazuje.

Eksport towarów z Polski do Niemeic (mld euro)

Wykres Źródło:GUS, *w 2002: I-IX

Polski eksport podwyższy loty

Polski eksport do Niemiec skupia się obecnie w dużej mierze na produkcji i sprzedaży elementów dla przemysłu motoryzacyjnego. Potencjał do współpracy jest jednak znacznie szerszy.

Ze względu na zaplecze technologiczne w Polsce, będzie rosło zapotrzebowanie na dostarczane przez polskie firmy nowe technologie. Wśród niemieckich przedsiębiorstw rzuca się w oczy również wzrost potrzeb związanych z usługami, między innymi wyspecjalizowanymi usługami IT, a także tymi związanymi z OZE – mówi Till Keller, dyrektor zarządzający niemieckiego oddziału Ebury.

Ze strony niemieckich firm wzrasta zainteresowanie w zakresie budowy maszyn, obróbki metali, logistyki, zaopatrzenia przemysłu motoryzacyjnego i usług wspólnych. Szczególnie interesujące są następujące obszary: technologie automatyzacji, robotyka, e-commerce, cyfryzacja i bezpieczeństwo IT, Medycyna 4.0 i Budownictwo 4.0. Usługi IT to od lat bardzo prężnie rozwijający się sektor gospodarki, w którym Polska ma nawet nadwyżkę handlową w stosunku do Niemiec – podkreśla dr Gutheil.

Produkty eksportowe z Polski do Niemiec

Wykres Źródło: OEC

E-commerce szansą na rozwój eksportu do Niemiec

Swój udział w eksportowym torcie ma również rosnący w siłę kanał e-commerce. Zwłaszcza że coraz więcej polskich firm korzysta z możliwości, jakie daje im cross border e-commerce, czyli transgraniczna sprzedaż towarów przez internet.

Polscy przedsiębiorcy często w pierwszej kolejności skupiają uwagę na silnych w e-commerce rynkach niemieckim i czeskim, szukając m.in. możliwości zaistnienia na lokalnych platformach sprzedażowych. Choć wymaga to przygotowania odpowiedniego zaplecza, znacznie zwiększa liczbę potencjalnych konsumentów – komentuje Łukasz Wilczek z Ebury.

A potencjał jest i to nie mały. Niemcy – według danych Eurostatu – są pod względem robienia zakupów online jednym z szybciej rozwijających się krajów Europy. Tylko w 2021 r. 76%. kupujących przynajmniej raz dokonało zakupu przez internet. Unijna średnia w tym zestawieniu to 66%, zaś w przypadku Polski – 61%.

Ryzyko walutowe może pozbawić eksporterów zysków

Wysoka zmienność na rynku walutowym to jedno z największych ryzyk dla handlu pomiędzy polskimi i niemieckimi przedsiębiorcami. Obecnie to dobry moment, aby eksporterzy i importerzy rozważyli zabezpieczenie kursu walutowego, tym bardziej że notowania EUR/PLN w porównaniu do historycznych poziomów są obecnie stosunkowo korzystne dla polskiego eksportu.

Przy wysokiej zmienności na rynku walutowym bez wykorzystania nowoczesnych narzędzi wspierających eksport przedsiębiorca naraża się na niskie czy wręcz znikome marże. A w obliczu wzrostu kosztów produkcji, rekordowej inflacji i wysokich stóp procentowych ochrona marż i redukcja kosztów finansowych są kluczowe dla dalszego rozwoju biznesu i ekspansji przedsiębiorstwa – podsumowuje Till Keller z Ebury.

Bazą do rozwoju przedsiębiorstw z branży handlu międzynarodowego po obu stronach Odry pozostaje jednak sprawdzona współpraca. I taką receptę na niepewne czasy wystawiają eksperci.

Źródło: Ebury

O Autorze

MM Magazyn Przemysłowy jest tytułem branżowym typu business to business, w którym poruszana jest tematyka z różnych najważniejszych sektorów przemysłowych. Redakcja online MM Magazynu Przemysłowego  przygotowuje i publikuje na stronie artykuły techniczne, nowości produktowe oraz inne ciekawe informacje ze świata przemysłu i nie tylko.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę