Producenci samochodów będą w najbliższym czasie decydowali o tym, gdzie będą lokowane produkcje nowych generacji zeroemisyjnych pojazdów. Część marek motoryzacyjnych przestawi się na nie jeszcze przed 2035 rokiem, czyli graniczną datą wyznaczoną przez UE. Jeśli produkcja nowych pojazdów elektrycznych i wodorowych będzie lokowana w Polsce, to oznacza wyzwania dla krajowych dostawców części i podzespołów, z których połowa dziś produkuje na potrzeby napędów spalinowych.