Około 200 składów elektrycznych, wartych ponad 7 mld zł, zasili do 2026 r. tabor Polregio, czyli największego w Polsce przewoźnika kolejowego. – To jest kamień milowy, jeśli chodzi o polską kolej regionalną, która w każdym cywilizowanym kraju stanowi 80-85% przewozów. U nas jest trochę inaczej, ale to się zmienia. Ten nowy tabor pomoże przekroczyć tę granicę – mówi agencji Newseria Biznes Artur Martyniuk, prezes zarządu Polregio.